29 października 2024 roku Związek Artystów Scen Polskich poinformował o śmierci wielkie aktorki Elżbiety Zającówny. Na Facebookowym koncie dodany został wpis, w którym przekazano smutne wieści.
Z wielkim smutkiem i niedowierzaniem żegnamy naszą koleżankę Elżbietę Zającównę, członkinię ZASP-u, absolwentkę krakowskiej PWST (...). W jednym z wywiadów powiedziała: "Uwielbiam się śmiać, uwielbiam wesołych ludzi. Tak właśnie chcę żyć…" I taką Cię zapamiętamy. Żegnaj Elu! - czytamy w smutnym wpisie.
Wielka gwiazda na swoim koncie miała wiele interesujący ról. Zagrała w kultowym "Vabank" czy "Matki, żony i kochanki". Przez trzy lata pracowała też jako wiceprezeska "Fundacji Polsat". Mało kto zdawał sobie sprawę z tego, że Elżbieta Zającówna walczyła z chorobą związaną z zaburzeniami krzepliwości krwi. Po diagnozie zrezygnowała z intensywnej pracy aktorskiej. Zającówna skupiła się na rodzinie.
Zobacz też: Elżbieta Zającówna miała 23 lata, gdy ON się w niej zakochał. Byli razem przez 40 lat!
Zającówna miała jedną córkę. Niewiarygodne, co robi jej pociecha
Mało kto wiedział, że Zającówna doczekała się córki. Gabriela w kwietniu 2024 roku skończyła 33 lata. Dziewczyna nie poszła w ślady znanej matki. Jak donosił "Fakt" dziewczyna jest specjalistką od marketingu w jednej z firm komputerowych, czyli CD Projekt Red. Przez lata była też instruktorką tańca, m.in. w szkole Agustina Egurroli.
W maju 2022 roku Gabriela Jaroszyńska dodała w swoich mediach społecznościowych posta o tym, że wzięła udział w produkcji poświęconej anime "Fullmetal Alchemist".
Premierę na YouTubie miał Fullmetal Alchemist: The Musical, gdzie tańczyłam w świetnym towarzystwie i tworzyłam część choreografii. Koniecznie zobaczcie, dla świetnie napisanych i wykonanych piosenek, 10/10 cosplayu, aktorów scenicznych i głosowych, całej aranżacji scenicznej i na koniec bardzo dobrze zmontowanego materiału - wszystko najwyższej klasy - można była przeczytać w jej mediach społecznościowych.
Zobacz też: Elżbieta Zającówna nie żyje. Była nieuleczalnie chora. "Nie będę umierać na scenie"
Zobacz naszą galerię: Elżbieta Zającówna miała inne nazwisko. Jak nazywała się naprawdę?
- Justyna Ciećwierz, 54 lata – POZNAJ siebie i żyj w ZGODZIE ze sobą. Nauczycielki życia
- Joanna Senyszyn, 76 lat – Życiorys zamiast CV. Nauczycielki życia
- Tatiana Cichocka, 57 lat: Zapominamy CZUĆ. A to nasz życiowy kierunkowskaz! Nauczycielki Życia
- Renata, 49 lat – Szukaj SPEŁNIENIA i zostaw przeszłość za sobą. Nauczycielki życia
- Aniszka, 52 lata: Pokochaj SIEBIE i nie bój się brać tego, co podsuwa życie. Nauczycielki życia
- Gośka Król, 41 lat – Dlaczego tak POWAŻNIE? O odwadze i podążaniu za sobą. Nauczycielki życia
- Dorota, 41 lat – Bądź dla siebie PRIORYTETEM. Nauczycielki życia
- Agnieszka Pietruszka, 56 lat - Trzeba się od siebie ODCZEPIĆ. Nauczycielki życia
- Jola Rydkodym, 65 lat – UDA SIĘ, jeśli pozwolisz. Nauczycielki życia
- Marysia, 49 lat – Śpiewać naprawdę może KAŻDY. Nauczycielki życia
- Ewa, 42 lata – bez A PO CO CI TO?! Nauczycielki życia
- Maja Skoczek, 65 lat – przez życie do marzeń. Nauczycielki życia
- Kasia, 49 lat. Nauczycielki życia
- Ilona, 40+ lat. Nauczycielki życia
- Anna, 67 lat. Nauczycielki życia
- Alicja, 65 lat. Nauczycielki życia
- Asia, 49 lat i Dorota, 51 lat. Nauczycielki życia
- Asia Dyrkacz, 67 lat. Nauczycielki życia
- Dorota Zięciowska, brak metryki. Nauczycielki życia
- Krystyna, 89 lat. Nauczycielki życia