Młodziutka aktorka w tym roku brylowała aż na dwóch balach studniówkowych i powoli odlicza dni do matury. - Nie wiem, czy z ekscytacją, ale rzeczywiście odliczam dni do matury. Mam nadzieję, że stres mnie nie dopadnie i wszystko ułoży się po mojej myśli. Najsilniejsza czuję się z angielskiego – zdradza „Super Expressowi” Emilia Dankwa. Zanim jednak przystąpi do egzaminu dojrzałości, czeka ją jeszcze egzamin na prawo jazdy.
Gwiazda za kółkiem czuje się doskonale
Emilka od kilku tygodni uczęszcza na kurs i przyznaje, że za kółkiem czuje się świetnie. - Nieskromnie powiem, że na kursie idzie mi bardzo dobrze. Za kierownicą czuję się bardzo pewnie. Instruktorka jest również zadowolona z moich postępów. Nie mogę doczekać się kolejnych lekcji i momentu, kiedy odbiorę już dokument i będę mogła sama jeździć. Jest szansa, że prawo jazdy będzie szybciej niż matura – cieszy się Emilka.
Osiemnastka niewiele zmieniła w jej życiu
Emilia Dankwa w grudniu skończyła 18 lat, ale twierdzi, że urodziny uważane powszechnie za wejście w dorosłość niewiele zmieniły w jej życiu. W związku z tym w jej życiu nie było żadnych rewolucji. - Nie czuję się bardziej dorosła. Może dlatego, że od moich urodzin minęło mało czasu. A może dlatego, że jeszcze nie było zbyt wielu sytuacji, które pozwoliłyby mi odczuć, że jestem pełnoletnia – tak pod koniec ubiegłego roku mówiła „Super Expressowi” Emilka, która na dowód osobisty także nie czekała z utęsknieniem, ponieważ w przeciwieństwie do innych rówieśników od dawna go posiada. - Dowód osobisty mam już od jakiegoś czasu i będzie ważny jeszcze przez kilka kolejnych lat, więc, jak na razie, o to nie muszę się martwić – dodała młoda gwiazda, która coraz częściej pojawia się w charakterze modelki. Aktorka o wyjątkowej urodzie niedawno zainspirowała projektantkę Dorotę Goldpoint. Niedawno dołączyła do grona ambasadorek strojów sławnej kreatorki. Niedawno Dankwa zaprezentowała się w charytatywnym pokazie mody podczas Balu Fundacji Kochaj Życie.