Emilian Kamiński. Choroba odebrała mu wszystko
"O godz. 7.30, po długiej i ciężkiej chorobie, zmarł Emilian Kamiński, twórca i dyrektor Teatru Kamienica, aktor i reżyser" – poinformowano wczoraj na oficjalnym profilu Teatru Kamienica. Emilian Kamiński od kilku lat zmagał się z chorobą płuc. Dotąd udawało mu się wychodzić obronną ręką z wszelkich niedyspozycji. Na początku roku przeszedł nawet zabieg. Polepszyło mu się, ale – jak się okazuje – nie na długo. Jak dowiedział się "Super Express", Kamiński w ostatnim czasie był już tak chory, że nie mógł nawet swobodnie mówić.
– On kochał swój teatr i bał się, że już nigdy nie wróci na scenę. Bo rokowania nie były najlepsze. Miał problemy z mówieniem i z oddychaniem – mówi nam osoba z otoczenia Kamińskiego. – Kilka razy był w szpitalu, ale było coraz gorzej, mimo że miał najlepszą opiekę i zastosowano u niego nowoczesną terapię. Zdrowie niestety nie wracało – dodaje nasz informator.
Ostatnie dni Emilian Kamiński spędził w domu
Aktor zmarł w otoczeniu najbliższych – żony i dzieci.
"Odszedł przy rodzinie, w swoim domu w Józefowie. Nie ma słów, które potrafiłyby wyrazić smutek i żal pozostawiony w naszych sercach… Pogrążeni w cierpieniu. Rodzina i Pracownicy teatru" – czytamy na stronie Kamienicy.
Miał zagrać jedną z głównych ról w Teatrze Kamienica
Mimo ciężkiej choroby, Kamiński snuł plany o kolejnych premierach. Miał też zagrać w filmie. – Były zaplanowane zdjęcia do kolejnej części „U pana Boga w ogródku”, ale ze względu na stan zdrowia Emiliana przeniesiono je na styczeń – opowiada nasz rozmówca.
W Teatrze Kamienica, którego Kamiński był dyrektorem i jednym z głównych aktorów, w grudniu nie trafił na afisz żaden ze spektakli, w których występował. Pan Emilian nie pojawił się również na ostatniej premierze sztuki "Halo, tu Bielicka! Czyli być jak Hanka". Tym razem gości powitała jego żona Justyna Sieńczyłło (53 l.). Ostatni raz Emilian był w dobrej formie 23 marca 2022 r., podczas obchodów 13-lecia istnienia Teatru Kamienica.
Najważniejsze role Emiliana Kamińskiego
Popularność Kamińskiemu przyniosły role w takich filmach jak "Szaleństwa panny Ewy" czy "U Pana Boga za miedzą" oraz rola w serialu "M jak miłość". Na chwilę przed śmiercią, 23 grudnia, został odznaczony przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotra Glińskiego złotym medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Aktor pozostawił pogrążoną w żałobie żonę Justynę Sieńczyłło oraz troje dzieci: Natalię, Kajetana i Cypriana.