Monika G. wpadła w spore kłopoty. Celebrytka w minioną niedzielę uderzyła samochodem w ścianę jednego z budynków na warszawskiej Pradze. Na razie postawiono jej zarzut spowodowania kolizji. Grozi jej za to grzywna. Gdy okaże się jednak, że jechała samochodem w stanie nietrzeźwości, kara może być znacznie dotkliwsza. Magdalena Godlewska w rozmowie z Se.pl, wyjawiła, że Monika G. ma depresję i myśli samobójcze, po tym jak zostawił ją jej partner. Złe samopoczucie mogło mieć pośredni wpływ na kolizję.
Esmeralda na swoim profilu instagramowym opowiedziała o wypadku. Okazuje się, że czekają ją aż 3 tygodnie rehabilitacji.
- Mam obrażenia głowy, miednicy i śledziony. Na szczęście nie pękła. Najważniejsze jest jednak to, że nikomu nie stała się krzywda i że nikt nie ucierpiał na tym wypadku (oprócz mnie). Generalnie, gdzieś to być może zasłużona kara - powiedziała Monika G.
Monika "Esmeralda" G. jest jedną z trzech sióstr, które robią karierę w show-biznesie. Magdalena Godlewska była modelką "Playboya" i "Niegrzeczną panią domu". Z Małgorzatą zasłynęły wykonaniem piosenki świątecznej "Pada śnieg", która stała się hitem internetu. Niestety ze sławą przyszła wielka krytyka poczynań sióstr.