Wojciech Szczęsny miał być jednym z największych gwiazdorów naszej reprezentacji na EURO 2012. Niestety, być może w ogóle już go nie zobaczymy, w koncu Wojtek dostał czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko! Jego miejsce zajął Przemysław Tytoń, który ochronił drużynę przed przegraną.
Jednak mimo że Wojtek opuścił boisko, to oczywiście z uwagą śledził, co się na nim dzieje! Emocje rosły, gdy Tytoń musiał obronić karnego. Wtedy Wojtek nie ukrywał, że bardzo się stresuje, a gdy było po wszystkim, krzyknął:
- Brawo, k***a, brawo!
No cóż, skoro nawet Magda Gessler czasem rzuca mięsem, to dlaczego miałby tego nie robić piłkarz?