W ywiadzie dla magazynu Sens Monika wyznaje: - W sytuacji granicznej człowiek spotyka siebie i może zauważyć, że nawet z samym sobą ma powierzchowną relację. To przerażające odkrycie, ale też sygnał: pracuj nad sobą! Kiedyś wiecznie zdawało mi się, że jestem nie dość dobra, i karciłam się dosłownie za wszystko. Dziś umiem cieszyć się tym, co mam, widzę, że tak niewiele człowiekowi trzeba, żeby był zadowolony, może szczęśliwy. Nie mam poczucia pustki, za niczym nie gonię i czuję się bezpieczna w miejscu, w którym jestem. I... jeszcze coś: nie przywiązuję się już tak bardzo do tego, co o mnie mówią. Uniezależnienie się od opinii ludzi to coś bardzo trudnego, silnie związanego z ego. Teraz już wiem, że wszystko jest w naszej głowie i to dla mnie wiedza przełomowa.
Piękne słowa. Mimo że Monika nie wygrała Eurowizji to pokazała, jak silna jest osobą. Gratulujemy występu i wiary w siebie.
Zobacz: Eurowizja 2015. Kulisy. Zobacz ZDJĘCIA Moniki Kuszyńskiej zza kulis!