Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji 2016 odbędzie się 10, 12 i 14 maja w Szwecji. Wśród wykonawców z całej Europy może zabraknąć Polski. Powodem tego są zmiany w ustawie medialnej wprowadzone przez rządy PiS-u. Przewodniczący EBU Jean-Paul Philippot w rozmowie z „Financial Times” powiedział, że organizacja monitoruje sytuację związaną ze zmianami w prawie o mediach publicznych i jeśli zostanie wykazane, że złamany został statut zrzeszenia, Polska będzie mogła zostać wykluczona z Europejskiej Unii Nadawców, a tym samym utraci prawo do wystawienia swojego kontaktu w konkursie Eurowizji. Co więcej portal Politico.eu, który poinformował o groźbie wobec Polski wskazał także, że Jacek Kurski, nowy prezes TVP, „nie jest wielkim fanem kierunku w jakim zmierza Eurowizja”. W artykule przypomniano, że zwycięstwo Conchity Wurst, określił jako przykład „kulturowej agresji”.
Sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Jednak z pewnością nie jest to komfortowa sytuacja przede wszystkim dla polskich artystów, którzy liczą na udział w konkursie. Jednym z nich jest Michał Szpak, który w jednym z wywiadów przyznał, że chciałby pojechać na Eurowizję. Wokalista ma już nawet gotowy nowy materiał muzyczny, z którym mógłby zaprezentować się na europejskiej scenie. Jego propozycją na Eurowizję 2016 jest piosenka Such Is Life.