Eurowizja 2018 - jak głosować w półfinałach i finałach? Takie pytanie zadaje sobie ogromna ilość widzów, którzy nie do końca orientują się w zasadach eurowizyjnego konkursu. Przypomnijmy, że o tym, kto dostanie się do finałów oraz o tym, kto wygra cały konkurs decyduje głosowanie zarówno jury jak i widzów, którzy oddają swoje głosy telefonicznie, przez aplikację mobilną lub przez SMSy.
Eurowizja 2018 - zasady głosowania jury
Na Eurowizji obowiązuje rozkład głosów 50/50 (50% głosów to głosy jury, 50% to głosy widzów). W każdym kraju w jury zasiada 5 jurorów, którzy przyznają punkty od 1 do 12. Trzy najwyższe noty jurorskie (8, 10 i 12 pkt) od tego roku będą liczyły się znacznie bardziej. "Noty będą przeliczone zgodnie z ustalonym przez EBU systemem wag, w którym noty 12, 10 i 8 punktów będą się liczyły znacznie bardziej niż pozostałe. Na podstawie wszystkich ocen wyciągnięta zostanie średnia punktów dla każdego kraju i po uszeregowaniu od najwyższej do najniższej powstanie pełen ranking komisji krajowej. Tym samym wola większości będzie ważniejsza od gustu jednostki" - podano na stronie dziennik-eurowizyjny.pl.
Eurowizja 2018 - zasady głosowania widzów
Po zakończeniu wszystkich występów rozpoczyna się głosowanie. Głos można oddać telefonicznie lub przez SMS - numery zostaną wyświetlone w trakcie telewizyjnych transmisji. Dla tych, którzy wolą głosować w inny sposób, udostępniono oficjalną bezpłatną aplikację (iOS, Android i Windows Phone). UWAGA! W pierwszym półfinale (czyli 8 maja) wszyscy ci, którzy tego dnia przebywają w Polsce nie mogą brać udziału w głosowaniu. Wszystko dlatego, że w każdym z półfinałów prawo do głosowania mają wyłącznie widzowie przebywający w państwach biorących udział w danym półfinale. To oznacza, że głosowanie z Polski będzie dostępne dopiero w drugim półfinale (wtedy na scenie wystąpi Gromee) oraz w finale. Dodatkowe utrudnienie - zgodnie z regulaminem, przebywając na terenie Polski, nie można wysyłać głosów na polskich reprezentantów. Aby wesprzeć Gromee na Eurowizji 2018 będziemy mogli liczyć jedynie na pomoc znajomych i rodziny, która akurat w dniach głosowania przebywa poza granicami naszego kraju.