Eurowizja 2021: Edyta Górniak miała zaśpiewać inną piosenkę?! Mało brakowało, a nie byłoby "To nie ja". Historia polskiego debiutu

2021-05-16 6:00

To był nasz debiut na Eurowizji! Mija 27 lat odkąd po raz pierwszy Polska wzięła udział w Konkursie Piosenki Eurowizji. Pierwszą reprezentantką, która zaśpiewała na eurowizyjnej scenie, była Edyta Górniak! W 1994 roku wokalistka zaprezentowała utwór "To nie ja", który stał się wręcz kultowy. Mało brakowało, a to nie sławna "Ewa" wybrzmiałaby w Dublinie, który był ówczesnym gospodarzem Eurowizji. Telewizja Polska miała w planach zupełnie inny utwór! Edyta Górniak musiała dokonać wybory na Konkurs Piosenki Eurowizji.

Eurowizja 2021 kontra Eurowizja 1994. Edyta Górniak podczas Konkursu Piosenki Eurowizji

i

Autor: YouTube Eurowizja 2021 kontra Eurowizja 1994. Edyta Górniak podczas Konkursu Piosenki Eurowizji

Ta edycja Konkursu Piosenki Eurowizji na wiele lat zapisała się w pamięci wszystkich Polaków. W 1994 roku Polska zadebiutowała na 39. Konkursie Piosenki Eurowizji, którego ówczesnym gospodarzem był Dublin. Pamiętny finał odbył się 30 kwietnia 1994 roku w Point Theatre w Dublinie. Konkurs był nie tylko wyjątkowe ze względu na pierwszy w historii udział Polski, ale także, a nawet przede wszystkim, ze względu na fenomenalny występ. Młodziutka Edyta Górniak stanęła na wielkiej scenie i wykonała piosenkę "To nie ja". Fantastyczny tekst, wspaniała muzyka i wielki wokal gwiazdy sprawiły, że w finale Polska uplasowała się na drugim miejscu! Od 27 lat nikomu nie udało się zajść dalej. Okazało się, że bardzo niewiele brakowało, a utwór "To nie ja" nigdy by nie powstał!

ZOBACZ TO: Eurowizja 2021. Rafał Brzozowski liczy na każdy głos! Zasady głosowania krok po kroku. Jak głosować na Polskę?

Eurowizja 1994. Edyta Górniak myślała, że to tylko głupi żart

Był rok 1994. Młoda Edyta Górniak podjęła decyzję o zakończeniu kariery w musicalu "Metro". Od tej pory priorytetem miała być ścieżka solowa. Ale rewolucje zachodziły w wielu miejscach. Telewizja Polska mogła przystąpić do Konkursu Piosenki Eurowizji już w 1993 roku, jednak biorąc pod uwagę zmiany wewnętrzne, które zachodziły, zdecydowano, że to następny rok będzie tym wyjątkowym. Reprezentant miał zostać wybrany przez TVP. Początkowo zwrócono się z propozycją do Edyty Bartosiewicz, jednak ta odmówiła. Kolejnym wyborem okazała się Edyta Górniak! Pewnego dnia zadzwonił telefon. Tak po latach Edyta Górniak wspomina tamten moment.

Pewnego dnia, mieszkając w Warszawie na Alejach Jerozolimskich - miałam taki adres: "Edyta Górniak, Warszawa". Ludzie znali ten numer telefonu, gdzie mieszkałam i fani siadali mi pod drzwiami, przynosili kwiaty, zupę. (...) I pewnego dnia, na ten numer telefonu, który niby był zastrzeżony, ale jednak nie był, dostałam telefon z Telewizji Polskiej z pytaniem, czy chciałabym reprezentować nasz kraj, po raz pierwszy w historii, na Konkursie Piosenki Eurowizji. No i ja myślałam, że to jest taki głupi żart, że ktoś jest złośliwy, więc odłożyłam ten telefon, w ogóle nic nie odpowiedziałam. Zadzwonił drugi raz telefon: "Przepraszam, bo chyba coś rozłączyło". Trudno mi było uwierzyć.

- opisywała podczas swojego występu gościnnego w programie "To był rok".

Eurowizja. Niewiele brakowało, a "To nie ja" nie byłoby na Eurowizji 1994

Edyta Górniak dodała, że już wtedy była bezkompromisowa w kontekście muzyki, odpowiedziała więc: "To zależy od utworu". Początkowo, pierwszą eurowizyjną piosenką miał zostać utwór skomponowany przez Włodzimierza Korcza, do którego słowa napisać miał sam Wojciech Młynarski. Zdaniem Górniak, kompozycja nie nadawała się na konkurs - nie posiadała ducha Eurowizji, przypominała bardziej poezję śpiewaną, w której zabrakło festiwalowego zacięcia. Pomimo to, wokalistka przyjęła propozycję TVP, jednocześnie zwracając się do swojego ówczesnego menadżera, Wiktora Kubiaka, by ten rozpoczął poszukiwania innej piosenki. Jedną z nadesłanych kompozycji było kultowe "To nie ja", stworzone przez Stanisława Syrewicza.

SPRAWDŹ TO: Eurowizja 2021. Rafał Brzozowski liczy na każdy głos! Zasady głosowania krok po kroku. Jak głosować na Polskę?

Eurowizja. Kiczowate demo w języku angielskim

"To nie ja" nie zdobyło serca wymagającej, ledwie 21-letniej Górniak. Demo, które nagrane zostało z tekstem angielskim, miało brzmieć słabo i niezbyt zachęcająco, wręcz kiczowato. Mimo to, propozycja wydawała się ciekawsza niż utwór zaproponowany przez TVP. Linię melodyczną do "To nie ja" nagrano w Londynie, z wykorzystaniem brytyjskich muzyków. Ostatecznie wybór padł na piosenkę, do której słowa napisał Jacek Cygan. Trzeba było jedynie poinformować o decyzji najważniejszych zainteresowanych - Telewizję Polską!

Był szok. Było już tak późno [by zmienić utwór – przyp. red]. Powiedziałam, że nie mogę i nigdy nie będę umiała zaśpiewać utworu, którego nie czuję. Bo jeśli tego nie czuję, nie będę umiała przekazać emocji, nie będzie to autentyczne, nie będzie to miało swojej wartości energetycznej. […] Postawiłam trochę telewizję pod ścianą. Powiedziałem, że albo pojadę z tym utworem, albo wcale. […] Pomyślałam sobie, najwyżej nie pojadę, bo przecież nie mogę zdradzić samej siebie, więc albo mi zaufają, albo nie pojadę.

- wspominała Edyta Górniak w wywiadzie dla portalu Eurowizja.org.

Eurowizja. Ponadczasowa, biała sukienka i zapalenie gardła. Polsce groziła dyskwalifikacja!

Mało brakowało, a występ nie doszedłby do skutku. Z powodu niezbyt przystępnej pogody panującej w Irlandii, Edyta Górniak nabawiła się zapalenia gardła, krtani i tchawicy! - Nie chciałam zrobić próby generalnej, bo czułam, że głosu mam tylko na te trzy minuty - wspominała w programie "To był rok". Wiktor Kubiak zasugerował, by Górniak wykonała na próbie utwór w wersji angielskiej, który był prostszy do zaśpiewania. To było niezgodne z ówczesnym regulaminem! - Dzisiaj śpiewa się w takim języku, jakim się chce, ale wtedy regulaminy były bardzo zaostrzone - dodała. Polsce groziła dyskwalifikacja! Ostatecznie występ się odbył, a biała sukienka, w której wokalistka zaprezentowała się na scenie, przeszła do historii! Kosztowała 25 tys. dolarów hongkońskich! To był najlepszy występ w historii Polski na Eurowizji - Edyta Górniak zajęła wówczas drugie miejsce!

Zapraszamy do obejrzenia galerii, w której zgromadziliśmy kilka zdjęć z występu na Eurowizji 1994! A poniżej nagranie z próby generalnej, podczas której Edyta Górniak zaśpiewała w języku angielskim!

Sonda
Czy Rafał Brzozowski ma szansę przejść do finału Eurowizji 2021?
Eurowizja 2021. Edyta Górniak kontra Rafał Brzozowski

Zobacz więcej o Eurowizja 2021

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają