Ewa Błaszczyk o stanie zdrowia chorej córki. Przez koronawirusa ma wielkie obawy

2021-02-04 10:32

Ewa Błaszczyk odwiedziła studio "Dzień Dobry TVN" i opowiedziała o stanie zdrowia swojej córki. 27-letnia Aleksandra Janczarska w zeszłym roku wybudziła się ze śpiączki. Jak dziś czuje się córka Ewy Błaszczyk? Aktorka zdradziła, że jej córka przebywa już w domu, ale troska o jej zdrowie i odwiedzanie szpitali w czasie pandemii koronawirus jest szalenie ryzykowne - zarówno dla młodej pacjentki, jak i wszystkich podopiecznych Ewy Błaszczyk, która od lat prowadzi fundację "Budzik".

Ewa Błaszczyk

i

Autor: East News

Dwadzieścia lat temu w domu Ewy Błaszczyk doszło do tragedii. 6-letnia wówczas Ola zakrztusiła się tabletką. Ten na pozór błahy wypadek sprawił, że dziewczynka doznała obrzęku mózgu i zapadła w śpiączkę. Aktorka nigdy się nie poddała, walczyła o zdrowie i życie dziecka. Traumatyczne przeżycia sprawiły, że gwiazda założyła nawet fundację "Budzik" dla rodzin dzieci, które podobnie jak jej córka zapadły w śpiączkę. 

Aktorka w pełni poświęciła się działalności charytatywnej, przez co jej kariera zawisła na włosku. To jednak nic w obliczu wieści o jej córce. Przez lata stan zdrowia dziewczynki bardzo się wahał. Niekiedy w mediach pojawiały się informacje o tym, że córka Ewy Błaszczyk Wybudziła się ze śpiączki, po to by niedługo później sieć zalała fala informacji o tym, że nie jest tak do końca... W 2019 roku Aleksandra przeszła pierwszą w Polsce operację wszczepienia stymulatora, który miał pobudzić pień mózgu do pracy. Udało się! Aktorka z dumą wyznała, że jej córka jest coraz bardziej obecna. 

Zobacz: Przełom w leczeniu córki Ewy Błaszczyk. Nie zdarzyło się to od 18 lat!

Przy okazji ostaniej wizyty w studiu "Dzień Dobry TVN" aktorka zdradziła, jak dba o zdrowie córki, z którą po wielu latach ma kontakt, na który liczyła. W dobie koronawirusa sprawy komplikują się jeszcze bardziej. 

Od wypadku minęło już 20 lat. Ola skończyła 18 lat będąc w "Budziku", teraz już jest dorosła (ma 27 lat, przyp. red.). Cały czas tak samo ciężko pracuje. Stajemy na rzęsach żeby się nic nie zadziało, żeby nie musiała iść do szpitala na skutek komplikacji. Dbamy o to, by jej lekarze i rehabilitanci byli po szczepieniach, ale cały czas następuje ich rotacja - przyznała aktorka. 

Czytaj jeszcze: Ewa Błaszczyk szczerze o cyklu życia, śmierci i tajemnicy Bożego Narodzenia

Ewa Błaszczyk zdradziła rok temu, że pytania o jej córkę są dla niej jak pytania o jej walkę z czasem. Sytuacja taka jak ta, prawie się nie zdarza:

To bardzo rzadkie, żeby po tylu latach ktoś jeszcze żył albo miał tak dobre wyniki. To wszystko się dzieje, ona po tych wszystkich zabiegach, które robiliśmy, nie degraduje się, tylko np. się jej poprawia EEG. Miała po raz pierwszy fale alfa w mózgu, czyli te normalne, a wcześniej przez 18 lat ich nie miała - wyznała gwiazda w magazynie "Viva".

Sprawdź: Była żona gwiazdora "Barw szczęścia" pokazała nowego partnera. Na okładce dla...psiarzy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki