"Córka Ewy Błaszczyk wybudziła się ze śpiączki" - taka informacja obiegła media 17 sierpnia 2016 roku. Bardzo szybko przedstawiciele fundacji Akogo zaprzeczyli tym doniesieniom. Teraz na temat stanu zdrowia córki wypowiedziała się Ewa Błaszczyk - mama Oli Janczarskiej. Przypomnijmy, że dziewczynka przed 16 laty zakrztusiła się tabletką i zapadła w śpiączkę. Lekarze stwierdzili u niej stan minimalnej świadomości, który zakwalifikował ją do wszczepienia tzw. stymulatora. Operacja odbyła się na początku 2016 roku. Sprowokowana ostatnimi doniesieniami Ewa Błaszczyk wydała następujące oświadczenie na temat stanu zdrowia córki.
Szanowni Państwo,
Bardzo dziękuję za zainteresowanie stanem zdrowia mojej córki Aleksandry. Od lat odbieram wiele sygnałów i informacji świadczących o Państwa wsparciu w naszej trudnej drodze, podczas choroby mojej córki. W odpowiedzi na ostatnie doniesienia w mediach (podczas mojej nieobecności w kraju) dotyczące stanu zdrowia Oli, pragnę oświadczyć, że moja córka nie jest jeszcze w pełni wybudzona.
W mediach pojawiła się wypowiedź jednego z lekarzy: „(…) Udało się uzyskać poprawę, ale nie tak znaczącą, jak u innych pacjentów. Dlaczego? To pokłosie 16 lat bytu poza światem – w śpiączce. Pani Aleksandra ma głębokie uszkodzenie całego mózgowia w związku z niedotlenieniem w wyniku zachłyśnięcia. W przypadku takich pacjentów rokowania nie są dobre. Udaje się ich doprowadzić do jakiegoś poziomu przytomności, ale nie udaje się uzyskać dodatkowych, bardzo istotnych funkcji związanych z porozumiewaniem się ze światem, takich jak mowa, pisanie, czytanie, liczenie. Co się udało uzyskać u pani Oli Janczarskiej? Na pewno bardziej spontanicznie reaguje na to, co się wokół niej dzieje. Widać na jej twarzy wyraz zadowolenia, radości i obojętności. W przypadkach, kiedy coś ją zaciekawi, coś silnie działa na jej emocje, zauważyć też można poszerzanie się źrenic. Jest również mniejsza spastyczność (napięcie mięśniowe), co ułatwia rehabilitację oraz wykonywanie czynności dnia codziennego.(…)”.
Kontakt ze światem się poprawił, ale Ola ciągle pozostaje w stanie minimalnej świadomości.
Ten stan minimalnej świadomości był podstawą do pozytywnej kwalifikacji do wszczepu stymulatora w pień mózgu. Czekamy i obserwujemy czy pojawią się kolejne symptomy poprawy.
Zapewniam Państwa, że jeśli nastąpi znacząca poprawa stanu zdrowia Oli, to z radością podzielę się z Państwem tą informacją.
Ewa Błaszczyk
Mama i Prezes Fundacji „Akogo?”
ZOBACZ: Córka Ewy Błaszczyk nigdy nie wróci do normalnego życia