Ewa Drzyzga po zakończeniu programu "Rozmowy w toku" zaczęła pracę nad nowym projektem. Jest nim program "36,6", czyli medyczny talk-show, w którym prowadząca będzie rozmawiać z lekarzami i ekspertami. Tematem jednego z odcinków ma być zakwaszenie organizmu. Ekipa programu postanowiła sprawdzić, czy jest to tylko mit, czy prawdziwa przypadłość, która niszczy nasze organizmy.
Ewa Drzyzga obala teorię o zakwaszeniu organizmu
W rozmowie z Twoim Stylem Ewa Drzyzga zdradziła kulisy pracy w nowym programie. Jak się okazuje, prezenterka poświęca wiele godzin na merytoryczne przygotowanie do każdego odcinka. Mało tego. W programie przeprowadzane są eksperymenty, które mają potwierdzić lub obalić popularne teorie dotyczące naszego zdrowia. Tak było w przypadku zakwaszenia organizmu.
- Zaprosiliśmy bliźniaczki, zbadaliśmy ich poziom pH krwi, moczu, wszystkie parametry według internetu sugerujące zakwaszenie. Potem jedna z nich zaczęła jeść zgodnie z tym, co w sieci nazywa się "dietą odkwaszającą", używać magicznych przyrządów do jonizacji wody itp. A druga jechała na maksa: kawa, popcorn, ciastka. To, co lubi i co w potocznym rozumieniu zakwasza organizm. Po dwóch tygodniach zrobiliśmy im badania, żeby sprawdzić, czy coś drgnęło. Okazało się, że nic. Pani profesor gastroenterolog skomentowała to dla nas kategorycznie, że nie ma takiego pojęcia jak zakwaszenie - opisała eksperyment Ewa Drzyzga. Prezenterka dodała jednak, że mimo wszystko istnieje taka choroba jak kwasica, która prowadzi do objawów, którymi opisywane jest "zakwaszenie organizmu".
ZOBACZ: Nowy program Drzyzgi zniknął z ramówki. Jest komentarz stacji!