Wokalistka znana jest z piosenek takich jak: „Cicho”, „Znak”, czy „Ewakuacja”. W mediach społecznościowych promuje ruch body positive, który wspiera również w ostatnim singlu pt. „Ciało”. Ewa Farna wraz z mężem Martinem Chobotem dwa lata temu doczekała się pierwszego dziecka. W programie TVN Style pt. „Miasto kobiet” rozmawiała z dziennikarkami o asertywności. Gwiazda opowiedziała o doświadczeniach z porodówki. Szczegółowo opisała zachowanie sprzątaczki, która potraktowała ją nieprofesjonalnie.
Ewa Farna z mocnym przesłaniem. Znów chodziło o hejt
Zobacz wyżej GALERIĘ: Ewa Farna pokazuje rozstępy
Ewa Farna wstrząśnięta prośbą kobiety z porodówki
Ewa Farna w rozmowie z Marzeną Rogalską, Aleksandrą Kwaśniewską i Olgą Legosz zdradziła, jak radzi sobie z asertywnością. Gwiazda opowiedziała o pewnej niezręcznej sytuacji, której doświadczyła w szpitalu, tuż po porodzie.
„Byłam dzień po urodzeniu swojego synka i pani, która sprzątała w tym pokoju, bo jesteśmy w szpitalu, poprosiła mnie o zdjęcie. W sytuacji, kiedy jestem obolała, opuchnięta, w połogu” – narzekała Farna
Wokalistka nie ukrywa, że ta prośba mocno ją zdenerwowała. W asertywny sposób odmówiła pani sprzątającej.
Powiedziałam: "Bez przesady. Przepraszam panią, ale naprawę nie jestem w sytuacji, kiedy fajnie jest kogoś prosić o zdjęcie (...)"