Ewa Kasprzyk poświęciła palemkę przed "Tańcem z gwiazdami"
Ewa Kasprzyk to kobieta i do tańca, i do różańca. I to niemal dosłownie. Aktorka obecnie jest jurorką w programie "Taniec z gwiazdami" i każdą niedzielę wieczór ma zajętą na oglądanie i ocenianie pląsów uczestników show. W programie, a także poza nim, iskrzy pomiędzy Ewą Kasprzyk a Iwoną Pavlović. To aktorka pełni rolę tzw. dobrego jurora i na ogół -w przeciwieństwie do "Czarnej Mamby" znajduje dobre słowo dla rywalizujących zawodników. Choć, nawet i jej zdarza się wyrazić dezaprobatę. Niedawno bez ogródek oceniła kiepski występ pary Beata Olga Kowalska - Mieszko Masłowski. Taniec tańcem, jurowanie jurowaniem, ale są jeszcze obowiązki związane z religią i tradycją. W Niedzielę Palmową Ewa Kasprzyk nie zapomniała o tym, że trzeba poświęcić palemkę. Przy okazji do sieci wpadło nagranie, na którym widzimy aktorkę z psem, partnerem i, oczywiście, palmą. Słychać też glos kapłana. Cała akcja dzieje się pod kościołem.
Ewa Kasprzyk z młodszym o osiem lat partnerem i psem pod kościołem
Filmik nagrany jest w żartobliwej konwencji. - Kochani, czy wyście już poświęcili palmy swoje? - pytała na wstępie Ewa Kasprzyk w filmiku spod kościoła opublikowanym na jej profilu na Instagramie. Nagle do akcji włączył się młodszy o osiem lat partner jurorki "Tańca z gwiazdami" Michał Kozerski. - Wiem, skąd się wzięły kolory - wtrącił. - Skąd? - spytała zaciekawiona Ewa Kasprzyk. - Z Jamajki - odparł jej ukochany, prezentując przy tym gustowny szalik w jamajskich barwach. - Kochani, dobrego dnia - zakończyła aktorka, cały czas trzymając na rękach swojego psa. A propos dobrego dnia, to wieczorna część niedzieli była dla Ewy Kasprzyk pełna emocji. W pamięci widzów zapadła przede wszystkim masakra, którą jurorka zafundowała Dagmarze Kaźmierskiej. Taka była, hmm, mało chrześcijańska.
W naszej galerii prezentujemy, jak Ewa Kasprzyk wygląda bez makijażu