Aktorka w rozmowie z "Twoim Imperium" wyznała, że nie obawia się nowych wyzwań, lubi podróżować oraz kocha taniec. Za kilka tygodni zamierza wyjechać na urlop do Argentyny, gdzie chce się zrelaksować i zatańczyć prawdziwe tango. Nie będą to jednak wcale przygotowania do "TZG", jak mogłoby się to niektórym wydawać.
Przeczytaj koniecznie: Ewa Kasprzyk zrobi sobie nową twarz
- Dostałam taką propozycję, ale... nie podtrzymuję kontaktu z producentami programu. Zawiesiliśmy rozmowy. Niedawno w Afryce potańczyłam sobie taniec brzucha i to mi wystarczy. Super zabawa, a jak się potem chudnie! Zwłaszcza w talii - powiedziała Kasprzyk.
Brawo! Pani Ewa wychodzi z założenia, że tańczyć można dla przyjemności samemu i wcale nie potrzeba do tego splendoru i telewizji.
A Wy chcielibyście zobaczyć tańczącą Kasprzyk?