Ewa Minge ostro odnosi się do ślubu Szulim i Staraka!

Agnieszka Szulim i Piotr Woźniak-Starak powiedzieli sobie sakramentalne "tak" w sobotę w Wenecji. Wśród gości znaleźli się Adam Darski, czyli Nergal, Zosia Ślotała, Edward Miszczak oraz Katarzyna Kolenda-Zaleska. Ślubu zakochanym udzielił polski urzędnik. Agnieszka Szulim najpierw miała na sobie delikatną białą suknię ślubną, którą po kilku godzinach wymieniła na szalenie kobiecą, czerwoną. Ewa Minge postanowiła utrzeć nosa hejterom, którzy wylewają "szmabo" na parę nowożeńców.

"Piotr ma kasę i ....wspaniałe ! Agnieszka jest samowystarczalna na dobrym poziomie ale dlaczego ma mieć problemy z powodu majątku męża ? Czy to przestępstwo, że będzie rozpieszczana jak księżniczka z bajki ? Ja bym osobiście chciała. Pieniądze to atut i przestańmy tylko z tego powodu, że mamy mniej linczować tych ,którzy mają więcej . Majątek nie stanowi o człowieczeństwie ale o człowieku może. Ok....kasę mamy z głowy choć muszę przyznać, że to największa wina w oczach linczujących tę parę ....oczywiście głęboko ukryta i zawoalowana."

Projektantka w ten sposób broni Szulim i Staraka.

"Agnieszka ma fantastycznego mężczyznę u boku ,który zagwarantuje jej to czego każda kobieta potrzebuje .....poczucie bezpieczeństwa, stabilizację, fajne, ciekawe życie i święty spokój od zmagań, których żadna z nas nie lubi . Nie każda z nas dostaje taki los na loterii ale ja osobiście bardzo się cieszę z jej wygranej i życzę młodej parze, by każdy kolejny ich dzień był tym z marzeń i żeby żyli długo i szczęśliwie . Co do wieku to.....nawet szkoda mówić ...żadna różnica. Dojrzali, świadomi ludzie i bardzo szczęśliwi."

Zobacz: Szulim i Woźniak-Starak już pod ślubie! Jak wyglądała panna młoda? [ZDJĘCIA]