Ewa Szabatin już od kilku lat zajmuje się projektowaniem ubiorów. Droga do sukcesu w świecie mody bywa długa i żmudna. Talent i chęci to nie wszystko, potrzebna jest jeszcze wiedza.
Być może z tego powodu tancerka zapisała się na kurs do szkoły projektowania Saint Martins w Londynie. - Jestem dumna, że mogłam uczestniczyć w szkoleniu, gdzie przede mną uczyli się również wielcy kreatorzy m.in. tacy jak Alexander Mcqueen - chwali się Szabatin w rozmowie z "Faktem". - Dzięki tym zajęciom inaczej spojrzałam na zawód projektanta, który wybrałam - dodaje.
Jak dowiedział się "Fakt", inspiracje z kursu będzie można zobaczyć już na najbliższym jesiennym pokazie Szabatin. Czy dyplom, który przywiozła z Londynu, sprawi, że styliści spojrzą na jej projekty bardziej przychylnym okiem?