- Kochanie, dziękuję Ci, że dałeś radę! Od jutra będzie odwet za te cztery miesiące - krzyczała Mucha do swojego chłopaka po odebraniu Kryształowej Kuli.
Jeśli Marcelo miał nadzieję na wspólne wakacje w jakimś egzotycznym miejscu, to się przeliczył. Po zwycięstwie w "TzG" Ania wbrew obietnicy rzuciła się w wir pracy. Wywiady, sesje dla kolorowych magazynów, a w końcu negocjacje w sprawie udziału w "You Can Dance" i pierwsze trwające całe dnie castingi - tym zajmuje się ostatnio aktorka. Dla swojego ukochanego - jak pisze "Show" - ma niewiele czasu.
A Marcelo? Cóż... jak kocha, to poczeka. Być może już za kilka tygodni będzie miał Muchę tylko dla siebie - 10 stycznia odbędzie się ostatni casting do "YCD", a Ania będzie miała w końcu czas, aby spełnić swoją obietnicę.