W serialu poznaliśmy Anię jako rezolutną, umiejącą czytać i pisać 5-, 6-letnią dziewczynkę z warkoczykami, która uwielbiała śpiewać dla ukochanego ojca. A przecież akcja toczyła się w 1937 roku. Ojciec przyszłej gwiazdy, pochodzący z Łodzi Eugeniusz German, został wtedy aresztowany pod zarzutem szpiegostwa.
Ania miała wtedy zaledwie półtora roku. Ojciec nie mógł więc słuchać jej śpiewu. Nie mógł też uczestniczyć w porodzie syna Fryderyka. Chłopiec przyszedł na świat pięć miesięcy po zniknięciu Eugeniusza z domu.
Przeczytaj koniecznie: Zbigniew Rabiński: Takiej Anny German nie znacie
Zafałszowana jest też historia śmierci braciszka Ani. W serialu umarł jako dwuletnie dziecko na szkarlatynę, gdy Irma German z Anią i matką Anną Martens uciekały do Taszkientu. Prawda jest taka, że w 1939 roku cała rodzina mieszkała już w Stalińsku (wschodnia część Syberii).
Jak zmarł brat Anny German?
Fryderyk, który był wątłego zdrowia, w maju 1940 roku razem z siostrą zachorował na szkarlatynę. Ania wyzdrowiała, natomiast Fryderyk zmarł. Irmy nie było przy śmierci syna, pracowała w pobliskiej miejscowości Osinki.
Fikcją jest też postać Walentina Ławriszyna, zakochanego w matce Ani, Irmie Martens, wysokiego rangą enkawudzisty. Mężczyzna pojawia się niemal we wszystkich odcinkach serialu.
Realia tragicznego wypadku we Włoszech także odbiegały od rzeczywistości. Piosenkarka podróżowała nocą, a nie w dzień. Samochodu nie prowadził jej asystent i kierowca, Renato. Za kółkiem siedział muzyk Renato Serio. Oboje na pomoc czekali do rana.
Inne są też realia poznania Ani i Zbigniewa. Naprawdę poznali się na basenie, a nie nad jeziorem.
Tylko z "Super Expressem" serial na DVD o popularnej piosenkarce
Ekskluzywna kolekcja DVD Anny German z "Super Expressem"!!! Już w środę, 11.09, DVD "Anna German" - Serial, który pokochały miliony Polaków - część pierwsza. Cena gazety z płytą tylko 6,99.