Damian Zduńczyk, bardziej znany jako Stifler z "Warsaw Shore", zaskoczył wszystkich nowym dosyć nietypowym tatuażem. Nietypowym, bo przedstawia gigantycznego, 42-centymetrowego, penisa i znajduje się na udzie tuż obok krocza. Dodajmy jednak, że nie jest to jedyna kontrowersyjna rzecz, na którą zdecydował się celebryta. W programie "Warsaw Shore" Damian zasłynął z obnażania się przed innymi. W jednym z odcinków programu wszedł do łazienki, gdzie w wannie siedziały dwie uczestniczki show i zaczął się nad nimi masturbować...
Hejt na Stiflera za 42-centymetry penisa!
Niestety nowy tatuaż Damiana Zduńczyka nie spodobał się internautom. Na portalach internetowych wylała się fala hejtu na gigantycznego penisa, czyli najnowszą ozdobę Stiflera.
Poniżej przedstawiamy przykładowe komentarze, w których na Stiflera wylała się fala hejtu:
Polecany artykuł: