Mata wszedł w świat polskiego show-biznesu szybko i z przytupem. Dużą rozpoznawalność zdobył, dzięki budzącemu kontrowersję utworowi "Patointeligencja", w którym opisał życie i problemy młodych ludzi, pochodzący z tzw. dobrych domów. W ekstremalnie szybkim czasie klip zdobył miliony wyświetleń, a o raperze, który jest synem Marcina Matczaka (45 l.), dyskutowano tygodniami.
Młody Matczak ostatnio odwiedził fana - Patryka, który wybudził się ze śpiączki przy piosence „Żółte flamastry i grube katechetki”. Utwór jest pewnego rodzaju modlitwą 21-latka, nawiązującą do dzieciństwa, jako okresu życia, w którym wszystko było proste.
Historię wybudzenia Patryka ze śpiączki relacjonowała w sieci jego mama. - Cuda się zdarzają! […] Godzinami słuchał tego utworu w szpitalu, a ja odmawiałam różaniec - napisała kobieta. Choć wpis jest już niedostępny, w mediach społecznościowych można znaleźć screeny.
Przeczytaj także: Kim jest Mata? Raper od "patoreakcji" i "patointeligencji". Czy to syn znanego profesora?
Mata odwiedził fana, który wybudził się ze śpiączki
Mata, kiedy poznał niezwykłą historię fana, postanowił go odwiedzić i wręczyć mu swoją najnowszą płytę. Pomimo tak pięknego gestu, w internecie nie obyło się bez krytycznych komentarzy, skierowanych w stronę rapera. Pod zdjęciem na Instagramie Popkillerpl, internauci stwierdzili, że Patryk wybudził się ze śpiączki, aby wstać i wyłączyć muzykę!
- Jakby mi ktoś takie g**** puszczał to sam bym wstał, żeby tylko to wyłączyć - stwierdził jeden z komentujących.
Napiętą sytuację załagodzili fani Maty, gratulując mu i wyjaśniając, że najważniejsze jest to, że Patryk się wybudził i czuje się dobrze.
Zobaczcie zdjęcie Maty i Patryka!