Kuba Wojewódzki wraca ze swoim show we wtorek 7 września o godz. 22:30. Będzie można go oglądać jak zwykle w TVN oraz na player.pl. Dziennikarz rozbudził dyskusję w mediach społecznościowych. Zamieścił na Facebooku fragmenty jego rozmów z Pawłem Kukizem, a na Instagramie zasugerował, że znów zaprosi do swojego programu byłego lidera zespołu Piersi. Jak wiemy, Kukiz podpadł nie tylko w środowisku politycznym, ale także wszystkim osobom, którym zależy na wolności mediów. Jego postawa w sprawie tzw. lex TVN przejdzie do historii. Ludzie nazywają Kukiza "szma*ą", jak sam sobie zażyczył. Wojewódzki nie ukrywał, że w młodości przyjaźnił się z muzykiem, ale po aferze z TVN nie miał litości dla dawnego kolegi: - Jest mi wstyd. Za moją naiwność i głupie sentymentalne koleżeństwo. Za punk rocka. Za te wszystkie wspólne lata. Za Jarocin 93. Za wieczorne rozmowy. Za gówniarski idealizm. Co skłoniło dziennikarza do tego, aby zaprosić Kukiza do swojego show? Być może Wojewódzki liczy na konfrontację, która przyciągnie widzów. W tym momencie internauci nie są pozytywnie nastawieni do tego pomysłu:
- Chyba dokonam reasumpcji, czy chcę oglądać ten odcinek.
- Będzie się próbował wybielić. Nie oglądam.
- Jeśli serio on będzie gościem, to stracę wiarę w ten program.
- Dajesz mu szansę na odbudowanie swojego imienia. Olej go. Nie jest wart dawania mu szansy. Nie on.