"Farma": Nie mieli żadnej litości dla Danki! Mocne słowa i jednogłośna decyzja!

"Farma": Wielkie emocje w czwartym sezonie programu

"Farma" to reality-show, które zadebiutowało na antenie Polsatu w styczniu 2022 roku. Uczestnicy programu świadomie porzucą swój nowoczesny styl życia i zamieszkują w wiejskim gospodarstwie, bez prądu, bieżącej wody i internetu. Farmerzy pochodzą z różnych środowisk. Wszyscy walczą o tytuł Super Farmera, Złote Widły i 100 tysięcy złotych.

Czwarty sezon gości na antenie Polsatu od początku stycznia, a widzowie mogą śledzić zmagania uczestników od poniedziałku do piątku. Wielkim krokami zbliża się finał programu. Z każdym kolejnym odcinkiem napięcie rośnie, a atmosfera się zagęszcza. Dotychczasowe sojusze zaczynają się rozpadać, a rolnicy myślą już o tym, jak nie odpaść przed finałem.

Zobacz również: "Farma 4". Awantury i ogromne emocje po 34. odcinku! "Największe jaja tam ma Danka"

"Farma": Danuta pożegnała się z programem

Za nami 36. odcinek czwartego sezonu "Farmy". Za kilka dni dowiemy się kto sięgnie po Złote Widły oraz główną nagrodę, czyli aż 100 tysięcy złotych. Na początku tygodnia w stawce pozostało sześć osób - Michał, Kaja, Danuta, Żaneta, Bronisław "Bandi" oraz Łukasz "Surfer".

Odwiedzając farmę Ilona Krawczyńska i Ilona Krawczyńska zapowiedziały, że do końca dnia przetrwa tylko piątka z ich sześciorga. Odbył się tylko jeden pojedynek, ale brali w nim udział wszyscy uczestnicy. Co więcej, okazało się, że liderzy (Kaja i Michał) mogli wybrać drużyny, ale... sobie nawzajem. Wybrane przez nich składy rywalizowały ze sobą w sztafecie.

Emocje zdecydowanie wzięły górę, bo stawka była ogromna. Nikt nie chciał odpaść na krótko przed finałem. Słabszą drużyną okazała się być grupa Kai z Danusią i "Surferem" w składzie. Oznaczało to, że Michał, Żaneta oraz "Bandi" zadecydują, kto pożegna się z programem.

Uczestnicy nie kryli się ze swoim wyborem. Było niemal pewne, że wyeliminują Danutę. I to bez żadnego żalu. Sama 38-latka też zdawała sobie z tego sprawę. Nie kryła przy tym łez.

Wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że jest sporym zagrożeniem. Z drugiej strony wnosi kiepską atmosferę. No więcej nie będę już nic dodawał. Padło na Dankę - ogłosił Michał.

Danuta nie odeszła z "Farmy" z pustymi rękami. Mogła zaadoptować dwa kocięta, które przez siedem tygodni towarzyszyły jej na gospodarstwie. Będzie wam jej brakować?

Zobacz również: Ogromne emocje na finiszu "Farmy". Uczestnicy nie mogli powstrzymać łez