WOŚP w tym roku ma nie tylko problemy ze względu na kłótnię Jurka Owsiaka z TVP, ale także z powodu artystów angażowanych na koncerty.
Ludzka pazerność nie zna granic. Pudelek.pl dzięki przeprowadzonemu śledztwu na temat gwiazd, poinforomował, że wielu artystów nie gra koncertów dla WOŚP z dobrego serca.
W ubiegłym roku Piotr Kupicha pokazał na co go stać. Za koncert w Nysie zażądał 13 tysięcy złotych. Wprawdzie to dużo mniej niż codzienna stawka, ale jednak jakby na to nie patrzeć, dla Orkiestry to bardzo dużo pieniędzy.
"Feel" bez ogródek stwierdził, że pieniądze są priorytetem, bo "nie grają koncertów charytatywnych".
Jesteśmy zszokowani tą informacją. Tak egoistyczne podejście do sprawy dziwi tym bardziej, że inicjatywa WOŚP jest bardzo szczytna.