W przeszłości gwiazda zmagała się z uzależnieniem od metaamfetaminy i zdaje sobie sprawę, że może z łatwością nieświadomie wpaść w kolejny nałóg. Dlatego też Fergie regularnie odwiedza specjalistę, który pomaga jej stawiać czoła pokusom.
- Uwielbiam wino - mówi Fergie. - Jeśli jednak spędzam noc poza domem i podczas imprezy przestaję się kontrolować i przesadzę z alkoholem, następnego dnia natychmiast idę do swojego terapeuty oraz odwiedzam prywatnego trenera - wyznała piosenkarka.
Skoro Fergie wie, że nie ma silnej woli i może łatwo popaść w alkoholizm, powinna unikać zakrapianych imprez. Nawet najlepszy specjalista nie uchroni jej przez przynależnością do AA, jeżeli sama tego nie będzie chciała...