Do haniebnego zdarzenia doszło wczoraj w centrum Warszawy. Gwiazda jechała samochodem na próbę do teatru, kiedy została zatrzymana do kontroli drogowej przez policję. Funkcjonariusze wyczuli od niej woń alkoholu i zdecydowali się sprawdzić trzeźwość gwiazdy alkomatem. Nie pomylili się. Figura była pijana!
Nasze informacje potwierdza policja.
- Katarzyna F. miała we krwi 0,22 promila alkoholu - mówi komisarz Marcin Szyndler (32 l.), rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji. - Został wobec niej wystosowany wniosek do sądu grodzkiego o ukaranie za jazdę samochodem po spożyciu alkoholu - dodaje rzecznik.
Aktorka nie chciała wczoraj wieczorem komentować całego zajścia. - Nie mam czasu. Jutro mam spektakl - powiedziała tylko naszemu reporterowi i przerwała połączenie.
Jak widać Kasia nie wyciągnęła wniosków z wpadki, jaka przytrafiła się jej przyjacielowi Borysowi Szycowi (30 l.), który jazdę pod wpływem alkoholu przypłacił utratą prawka. Cóż, może wielka aktorka zapomniała, że prawo jest jednakowe dla wszystkich, również dla gwiazd.
Jak długo Figura nie będzie mogła usiąść za kierownicą? Zdecyduje sąd. Do rozprawy jej prawo jazdy pozostanie w policyjnym depozycie.