Pięć lat temu Katarzyna Figura w jednym z wywiadów zarzuciła mężowi przemoc domową i nękanie psychiczne. Chwilę później złożyła pozew o rozwód. I choć wszyscy myśleli, że aktorka dostanie go na ostatniej, środowej rozprawie sądowej, tak się nie stało.
- Sprawa nadal jest w toku - mówi nam prawnik Figury, Karolina Twarowska-Handzlik.
Kolejny termin zaplanowany jest na jesień. - Cztery rozprawy przewidziane są na październik tego roku - usłyszeliśmy w warszawskim sądzie.
Zobacz: Historia rozwodu Młynarskich