Jakiś czas temu 9-letni synek Ady Fijał poszedł do komunii świętej. Chłopiec podobno sam zdecydował, o tym, aby przyjąć sakrament. Aktorka napisała nawet o tym na swoim instagramowym koncie. W rozmowie z "Super Expressem" wyjawiła, jakie prezenty dostało jej dziecko. Fijał wypowiedziała się również na temat podarków, jakie otrzymał syn Krzysztofa Rutkowskiego.
Zobacz też: Ada Fijał ostro o hejcie w sieci. "Piszą mi, że wyglądam jak facet"
Ada Fijał wyjawiła prawdę na temat komunii synka
Ada w rozmowie z "Super Expressem" wyjawiła, że jej synek sam podjął decyzję. Okazuje się, że dziecko aktorki jest bardzo świadome.
"Mój syn przystąpił do komunii. Sam o tym zdecydował - to była jego decyzja. Tak stwierdziliśmy, że pozwolimy mu na tą decyzję, już jest na tyle duży i na tyle rozumie, że mógł zdecydować sam" - wyznała w rozmowie z nami Ada Fijał.
Zobacz też: Ada Fijał baraszkuje na plaży w Omanie. Nie do wiary, jak wygląda 47-letnia aktorka!
Fijał w szoku, kiedy dowiedziała się, co dostał syn Rutkowskiego
W dalszej części wywiadu zapytaliśmy jakie prezenty chłopiec dostał z okazji tak ważnego wydarzenia. Ada Fijał była w szoku, kiedy dowiedziała się, że Krzysztof Rutkowski dał swojemu synowi z tej okazji bardzo drogie podarki. Warto przypomnieć, że Krzysztof Rutkowski Junior otrzymał od rodziców aż dwa samochody. Wartość jednego auta to ponad 200 tysięcy złotych.
"Prawdziwe?" - zapytała wyraźnie zszokowana Ada Fijał.
W dalszej części rozmowy, kiedy emocje już opadły, Fijał wyznała, że ona oraz jej mąż nie zdecydowali się aż na taki wydatek.
"Tak odważni nie będziemy i nie byliśmy na razie. Dostał prezenty, cieszył się jak każde dziecko, no to jest chyba normalne, że dzieci kochają prezenty" - wyznała nam aktorka.
Gwiazda w rozmowie z nami wyjawiła też, co konkretnie dostał chłopiec. Okazuje się, że były to zabawki, ale też koperty z pieniędzmi.
"Dostał parę zabawek. No i oczywiście dostał też jakieś "historie kopertowe". Nie wszyscy mieli pomysł, na to, co mogą mu kupić, więc jest to łatwiejsze" - mówiła Ada.
Gwiazdę zapytaliśmy też o to, czy "zagarnęła" koperty z gotówką po komunii swojego syna. Ada wyznała, iż według niej byłoby to niesprawiedliwe. Wszystkie prezenty zostają przy dziecku.
"On tym sobie wszystkim zarządza i on decyduje, co z tym zrobić. To byłoby niesprawiedliwe. To są jego pieniądze, jego koperty, jego prezenty więc zrobi z tym co będzie uważał" - powiedziała nam Fijał.
Zobacz też: Ada Fijał na komunii syna w sportowych butach i okularach za 2 tysiące. Lepiej od Rutkowskiego?
Zobacz naszą galerię: Ada Fijał szokuje stylizacjami. Pierzaste buty to tylko początek