Od kilku sezonów Filip Bobek jest jedną z głównych gwiazd TVN - najpierw jako Marek Dobrzański czarował w serialu "Brzydula", teraz robi to samo jako Artur Sagowski w "Prosto w serce". Jest więc naturalnym kandydatem do udziału w "Tańcu z gwiazdami".
Patrz też: Prosto w serce, odc. 109 - streszczenie, opis. Zjawia się mąż Konstancji
Bobek miał zatańczyć w najbliższej, XIII edycji show. Jak dowiedział się "Fakt", aktor przeszedł już nawet wszystkie obowiązkowe badania. Jednak wciąż nie podpisał umowy z producentami programu.
Jak twierdzi informator "Faktu", Bobek zasłania się słabym zdrowiem. Nikt nie chce w to wierzyć, zwłaszcza że badania nie wykazały przeciwskazań do występu. O co więc chodzi?
Zdaniem "Faktu", powodem takiego zachowania jest strach. "W kuluarach plotkuje się, że aktor panicznie boi się występu w programie" - czytamy.