Filip Bobek po latach ponownie występuje w serialu "Brzydula". Mimo pandemii aktor nie może narzekać na brak zajęć. Równolegle pojawia się w serialu "Na dobre i na złe". Po długich dnia na planach filmowych wraca do domu, w którym czeka na nim ukochany kot, Rocco. Wiele fanek, które straciło głowę na widok przystojnego aktora, zastanawia się, czy Filip Bobek ma żonę lub partnerkę. Gwiazdor serialu "Brzydula" w ogóle nie chce rozmawiać o swoim życiu prywatnym i zapewne tylko najbliżsi wiedzą, czy ma kogoś w sercu.
NIE PRZEGAP: Ewa Drzyzga w końcu przerwała milczenie, wstrząsające słowa! Mówi o chorobach psychicznych i śmierci!
Choć niemal każda kobieta uważa, że Filip Bobek jest atrakcyjnym i przystojnym mężczyzną, to aktor do komplementów pod swoim adresem podchodzi z dystansem. Przyznał, że wiele kobiet poznając go, mogłoby poczuć się rozczarowane tym, jaki jest z charakteru. Powiedział o sobie, że "można być przystojnym i mieć odpychającą aurę", a także że: "trudno z nim wytrzymać".
Tak mieszka Filip Bobek. Gwiazdor serialu "Brzydula" wcale nie pławi się w luksusach!
Filip Bobek jest aktywny w mediach społecznościowych i zdarza mu się wrzucać zdjęcia ze swojego mieszkania, dzięki czemu możemy podejrzeć, w jakich warunkach mieszka. Sądząc po widoku z tarasu, Filip Bobek mieszka w centrum Warszawy, które jest jedną z najdroższych dzielnic w stolicy. Sądząc po elewacji budynku mieszkanie gwiazdora serialu "Brzydula" mieści się bloku ze starego budownictwa.
NIE PRZEGAP: Zrozpaczona Cleo przekazała dziś tragiczne wiadomości. Nie żyje bliska jej osoba
Aktor dzieląc się zdjęciami ze swojego domu, nazywa go "M2", po czym można wnioskować, że do dyspozycji ma dwa pokoje, łazienkę i oddzielną kuchnie. To zdają się potwierdzać fotki zrobione w salonie i sypialni. Wnętrza są skromne, choć jednocześnie sprawiają wrażenie przytulnych. W przeciwieństwie do swoich kolegów i koleżanek z planu, nie pławi się w luksusach, tak ja chociażby grająca Violettę Małgorzata Socha.
Zobaczcie fotki przedstawiające to, jak mieszka Filip Bobek w galerii zdjęć niżej. Podoba wam się? Dajcie znać w komentarzach!