Filip Bobek czeka na pocałunek z Anną Muchą: "Na szczęście wszystko przed nami"

2010-12-21 15:15

Ach, ten Filip Bobek (30 l.). Przystojny aktor, którego wkrótce zobaczymy w nowym serialu TVN, zagra amanta zauroczonego Anną Muchą (30 l.). I, jak wyznaje, nie może doczekać się, gdy ich usta złączą się w miłosnym pocałunku.

"Prosto w serce" od 3 stycznia pojawi się na antenie TVN. Aktorzy cały czas pracują na planie telenoweli, która po Nowym Roku zastąpi serial "Majka". Filip, czyli serialowy Artur, wciąż czeka na scenę pocałunku z Muchą, która wciela się w pięściarkę Monikę.

- Jeszcze nie graliśmy tej sceny, ale na szczęście wszystko przed nami - tajemniczo wyznaje aktor w rozmowie z "Super Expressem".

Przeczytaj koniecznie: Bożena Dykiel i Mieczysław Hryniewicz: Bez karpia nie ma świąt

Czekają też na to widzowie. Bo "Prosto w serce" cieszy się sporym zainteresowaniem na długo przed premierą. W końcu fani gwiazdy będą mogli obejrzeć aktorkę w dość nietypowej roli.

W serialu Anna wciela się bowiem w zawodową pięściarkę, która w wyniku odniesionej kontuzji musi poszukać innej pracy. Jak to w telenowelach bywa, trafia do firmy zarządzanej przez bogatego i, a jakże, nieziemsko przystojnego Artura.

Wcześniej czy później tę dwójkę połączy coś więcej. A Filip z racji wykonywanej pracy stanie się obiektem zazdrości wielu fanów niezliczonych talentów Muchy, bo któż choć przez chwilę nie chciałby się znaleźć na jego miejscu. Pewnie wielu!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają