Filip Chajzer po zwolnieniu z "Dzień dobry TVN" skrytykował zmiany w śniadaniówce. Zdaniem dziennikarza, wszystko zmieniło się, gdy z TVN odszedł Edward Miszczak. - Trochę sobie o tym myślałem, jak dotarła do mnie informacja, kto został nowym prowadzącym. Z jednej strony myślę sobie, no to już nie jest to "Dzień dobry TVN". Prestiż tego programu, ta wielka estyma, którą tworzył Edward Miszczak, to jak ten program kreował rzeczywistością, kiedy była tam Kinga Rusin - powiedział w podcaście "WojewódzkiKędzierski". - Można było się zgadzać lub się nie zgadzać z tymi wstępami semi-politycznymi, którymi zaczynała program, ale to kiedyś było jakieś, to było wartościowe, o tym się mówiło - dodał.
Chwilę później media obiegła informacja, że Chajzer przeszedł do Polsatu.
Marcin Prokop ocenia karierę Filipa Chajzera: "Jest on człowiekiem trochę pogubionym". Doczeka się odpowiedzi?
Marcin Prokop w podcaście "WojewódzkiKędzierski" został zapytany o "antykarierę Filipa Chajzera". Wojewódzki stwierdził bowiem, że "każdy kolejny krok Filipa jest trudny do wytłumaczenia, absurdalny, nielogiczny i chaotyczny". Marcin Prokop przyznał, że "na wielu polach jest on człowiekiem trochę pogubionym". - Jak ktoś ma świadomość jego życiorysu i wie, co wydarzyło się w jego życiu, jakie spotkały go nieszczęścia, chyba nie powinien być zdziwiony, że po czymś takim człowiek dość długo się podnosi - powiedział.
Nawiązał także do programu "Idź na całość", który Filip ma poprowadzić z ojcem. - Życzę mu jak najlepiej i myślę, że ta próba odnalezienia się w Polsacie, w programie, który - zdaje się - ma mieć teraz ze swoim tatą, to będzie jego miejsce. To człowiek, który powinien robić w rozrywce - zakończył.