Filip Chajzer ma lodówkę prawdziwego patrioty

Od jakiegoś czasu podróże stają się coraz bardziej popularne i dostępne. Wiele osób przywozi pamiątki z najodleglejszych zakątków świata. Często są to regionalne wyroby jak torby, naszyjniki, czy bransoletki. Wśród nich można znaleźć również kamienie, a także magnesy. Te ostatnie są chyba najczęściej kupowane. Przyczepione na lodówkę pozwalają w jednej chwili przenieść się pamięcią do miejsc, w których byliśmy. Na swoim Facebooku kolekcją magnesików pochwalił się Filip Chajzer. Dziennikarz kolekcjonuje te z polskich miast. Pod jego postem pojawiły się komentarze i zdjęcia fanów pokazujących swoje zbiory.

W ten sposób Chajzer zachęca do podróży po Polsce. Ale na lodówce nie tym nie kończy się jego patriotyzm. Niedawno wziął również udział w akcji zbierania pieniędzy dla Powstańców Warszawskich. Przed rokiem udało mu się zebrać aż 300 tysięcy złotych. Wkrótce przekonamy się, czy tegoroczny wynik będzie jeszcze lepszy.

- Chciałem powiedzieć jedno... LUDZIE, JESTEŚCIE FANTASTYCZNI!!! NIE MA SŁÓW, KTÓRE OPISZĄ WASZE DOBRO. W zeszłym roku zebraliśmy 300.000PLN dla Powstańców Warszawy. Właśnie skończyłem nagranie z Panią Hanią (do Powstania szła mając 15 lat), która w Światowym Związku Żołnierzy Armii Krajowej była odpowiedzialna za podział pieniędzy z zeszłorocznej zbiórki. Nawet nie wiecie ile dobra sprawiliście ludziom o których powinno dbać państwo. Wszak są bohaterami tego państwa - żołnierzami Armii Krajowej, którzy walczyli za naszą wolność. Poruszyła mnie historia sanitariuszki, która dzięki 1000 PLN wysłanym jej przed świętami pierwszy raz mogła kupić prezent swojemu prawnukowi... Podobno była to jedna z najpiękniejszych chwil w jej życiu. Łzy w oczach. Całą rozmowę opublikuję w poniedziałek razem ze szczegółami tegorocznej akcji. W tym roku też będziecie? - napisał na swoim Facebooku.

Zobacz: Bracia z Legnicy przerabiają auta gwiazd. Sprawdź, kto korzysta z ich usług!