Ciała zabitych Ukraińców, którzy chcieli uciec z własnego kraju, czy matki, która trzyma w ramionach swoje zabite przez Rosjan dziecko, rozdzierają serca każdego. Świat nie może pogodzić się z tym, co dzieje się za polską granicą. Niestety nic nie wskazuje na to, żeby wojna w Ukrainie miała się szybko skończyć. Wielu zamieszcza w sieci wpisy, w których potępiają działania Rosji. Filip Chajzer postanowił w bardzo ostrych słowach napisać co myśli o zbrodniach ludobójstwa dokonywanych przez rosyjską armię z rozkazu Putina.
W przypadku Rosji, zgoda na korytarze humanitarne, którymi mieli uciekać cywile, okazały się czystą fikcją. Żołnierze rosyjscy strzelają do bezbronnych Ukraińców, którzy z walizkami i dziećmi na rękach chcieli wydostać się z oblężonych miast i znaleźć schronienie w bezpiecznym kraju. Na takie działania nie zgadza się Chajzer:
Nie mogę uwierzyć w to co widzę. Rosyjscy mordercy w mundurach czegoś co nazywają armią strzelają do uciekających cywilów. W korytarzach humanitarnych. Do matek z dziećmi na rękach. Z dziećmi w wózkach. Do cywilnych samochodów. Do ludzi z walizkami. Nieuzbrojonych. To co zobaczyłem odebrało mi mowę, apetyt, siłę, czuję bezsilność i bezradność. Widok trupów tych niewinnych ludzi jest paraliżujący - pisze na Instagramie.
Chajzer przyznaje, że nigdy nie był w stanie zrozumieć, że "w 1939 roku świat tak tchórzliwie zostawił nas na pastwę losu i Adolfa Hitlera. Później w 1944", a teraz dzieje się dokładnie to samo:
Na naszych oczach mordowani są niewinni ludzie. Dziś leżący w szpitalu ukraiński żołnierz powiedział - wojna to jest wtedy, kiedy żołnierz strzela do żołnierza. A nie jak żołnierz strzela do dziecka. rosjanie - jesteście mordercami. Nie prowadzicie wojny. Prowadzicie ludobójstwo i zbrodnie. Te kobiety i dzieci do których strzelacie jak do kaczek to jest to zagrożenie z zachodu, którego tak się boicie? To jest cel waszej operacji specjalnej? Banda morderców.