Filip Chajzer sprzedaje posiadłość na Mazurach. Słono sobie liczy za te luksusy

Zmiany w życiu Filipa Chajzera postępują niemal lawinowo. Ponad rok temu media obiegła informacja o tym, że prezenter "Dzień dobry TVN" znika z anteny powodów zdrowotnych. Celebryta postanowił zająć się swoim zdrowiem kompleksowo i zrobić sobie przerwę od telewizji. Niedługo potem gruchnęła informacja o zmianach personalnych w stacji - Filip Chajzer stracił pracę. Miał już jednak w zanadrzu nowy plan. Planował otworzyć w Warszawie miłą kawiarnię, gdzie śniadania będzie można zjeść o każdej porze, a niektóre osoby będą obsługiwane za darmo. Kawiarnia jak szybko się pojawiła, tak szybko zniknęła z mapy Warszawy. Ale Chajzer się nie poddawał. Napisał i wydał książkę, a po chwilowym flircie z "Tańcem z gwiazdami", postawił na kolejny biznes - food track z kebabem. Podobno bardzo smacznym, co potwierdzają ustawiające się przed okienkiem kolejki. Następnie przyznał w rozmowie z Super Expressem, że chce wyjechać z Polski. Teraz dowiadujemy się, że mężczyzna wystawił na sprzedaż mazurską posiadłość, w dwa lata po zakupie.

Zobacz też: Filip Chajzer ucieka z Polski. Nieprawdopodobne, co nam wyznał

Filip Chajzer sprzedaje dom na Mazurach

Dom na Mazurach Chajzer kupił w 2022 roku. Spędzał tam wolne chwile, w pozostałym czasie lokum było wynajmowane, dzięki czemu zarabiało na siebie. Piękny drewniany dom położony w otoczeniu lasów i jezior kusił luksusami i oferował oazę spokoju. Oczywiście za wynajem trzeba było slono zapłacić - od 1200 do 1500 zł za noc. Jeszcze w ubiegłym roku prezenter planował na działce inwestycje. Szukał ekipy do wybudowania basenu, zatrudnił także menedżerkę do prowadzenia biznesu, którego z racji konieczności częstego przebywania w Warszawie nie zawsze mógł dopilnować sam. Teraz na stronie jednej z agencji nieruchomości pojawiła się oferta sprzedaży posiadłości. Stutrzydziestometrowy dom jest położony na działce o powierzchni ponad 3700 m kw. Chętnych może jednak studzić cena - 2 mln 700 tys. zł. 

Zobacz też: Fundacja Chajzera nie przekazała pieniędzy na leczenie? Dziennikarz wydał oświadczenie