Filip Chajzer zachwycony artykułem w "Super Expressie"! Chodzi o nowe zęby

Tak się cieszy Filip Chajzer z artykułu w "Super Expressie"

Filip Chajzer nie pozwala o sobie zapomnieć. O dziennikarzu ciągle jest za głośno za sprawą jego kolejnych pomysłów i wybryków. Aktualnie gwiazdor skupiony jest na promowanie swojej kebabowni oraz... niesamowitej bieli zębów. Chajzer bardzo chwalił się swoim uzębieniem w mediach społecznościowych w komplecie z nowym Rolexem. A teraz celebryta dumnie prezentuje tekst, który opublikowaliśmy na ten temat w "Super Expressie".  

Nowa duma Chajzera

Ostatnio Filip Chajzer nie występuje w telewizji, ale jest chyba o nim jeszcze głośniej, niż wteddy kiedy prowadził swoje programy. Głośnym tematem była chęć zawalczenia dziennikarza w MMA, ale szybko ucichł, bo gwiazdor zmienił zdanie. Teraz najwięcej czasu Chajzer poświęca swojej kebabowni, która już zamienia się w sieć, a aktualnie prawdziwą dumą napawają Chajzera jego nowe nabytki: zegarek i zęby. 

Na oficjalnym profilu Filipa Chajzera na Instagramie dziennikarz wyjaśniał, co oznacza dla niego nowy Rolex z nazwiskiem reżysera, Jamesa Camerona. Artysta zszedł z tym zegarkiem do Rowu Marjańskiego, najgłębszego miejsca na ziemi. Cameron wrócił stamtąd cały i zdrowy.

"To miał być symbol odbicia się od dna"

To miał być symbol odbicia się od dna. Ja z kolei, nie tak dawno temu, chociaż na szczęście już na tyle dawno, żeby już stać mocno na nogach, też zszedłem na najniższe dno psychiki. Niech ten zegarek będzie moim symbolem niepoddania się, zrobienia superbiznesu - mówił Chajzer na wideo, zamieszczonym na swoim Instastory. 

Nowy rolex kosztuje około 80 tys. zł. Używane modele można znaleźć już za ok. 40 tys. zł. Ten konkretny model zapewne był nieco droższy. 

"Ty i ja, uu, mydełko Fa"

Teraz na Instastory Filipa Chajzera można obejrzeć filmik, na którym prezentuje "Super Express" i wyraźnie rozradowany znajduje nasz artykuł o swoim uzębieniu. To tle materiału leci nieśmiertelny szlagier disco polo "Mydełko Fa". Na nagraniu Chajzer jeszcze raz prezentuje swój śnieżno-biały uśmiech, a gestami podkreśla swoją radość. Może miało być nawet prześmiewczo, a wyszło całkiem fajnie. 

Nie przegap: Tyle Zenek dostaje za fuchę na weselu. Kapcie Wam spadną!