Kolejny szlachetny gest Filipa Chajzera. Wszystko zaczęło się od wygranej dziennikarza w Lotto. Reporter kilka tygodni temu pochwalił się wygraną w totka. Chajzer na zakupionych losach zarobił 50 złotych. Następnie całą wygraną (plus 950 złotych bonusu) przeznaczył na schronisko dla zwierząt. Fani byli zachwyceni. Tymczasem jedna z komentatorek wygranej dziennikarza wyznała, że ona wygraną w totka przeznaczyłaby na elektryczny wózek inwalidzki dla taty, aby znowu mógł poczuć się wolnym i niezależnym człowiekiem. Ten wpis tak bardzo wzruszył dziennikarza, że postanowił zaangażować się w pomoc fance.
Filip Chajzer załatwił wózek dla niepełnosprawnego pana Floro
Nie ma rzeczy niemożliwych. Reporter stwierdził, że marzenie fanki da się zrealizować. Chajzer skontaktował się z firmą oferującą sprzęt elektryczny dla niepełnosprawnych. Z pozytywnym skutkiem! Producent dostarczył potrzebny sprzęt dla pana Floro. Dziennikarz odwiedził fankę i jej tatę. Relację z przekazania elektrycznego wózka inwalidzkiego zdał na swoim Facebooku. Najbardziej wzruszający fragment tej wypowiedzi znaleźliśmy na końcu:
- Pamiętajcie. Chociaż jeden dobry uczynek w tygodniu... I będzie w tym kraju dobrze! - czytamy na Facebooku Chajzera.