W finale 5. edycji "MasterChefa Juniora" ponownie spotkaliśmy z uczestnikami, którzy odpadli we wcześniejszych odcinkach. Stworzyli oni 3 zespoły na czele z jurorami show. Każda drużyna zaprezentowała swoją popisową potrawę. Czerwoni wraz z Anią Starmach postawią na polędwicę wołową z warzywami i ryżem jaśminowym, niebiescy z Michelem wybiorą polędwiczkę wieprzową marynowaną w soi, z batatem, groszkiem i gruszką, zaś zieloni z Mateuszem Gesslerem przygotują strogonow. Najlepsza okazała się drużyna Michela.
W drugiej części odcinka każdy z finalistów przygotował menu degustacyjne składające się z trzech dań – przystawki, dania głównego oraz deseru. O tytuł najlepiej gotującego dziecka w Polsce walczyli: 12-letnia Sonia Rudolf z Warszawy, 9-letnia Gaja Suchocka z Sanoka oraz 12-letni Franek Lorenc z Krakowa. Najlepsza okazała się Gaja Suchocka, która została najmłodszym "MasterChefem Juniorem" w historii! Co ciekawe, dziewczynka podczas udziału w programie obchodziła urodziny i w chwili ogłoszenia wyników miała już 10 lat. Gaja swoją przygodę z gotowaniem zaczęła zaledwie trzy lata temu, a jej pierwszym daniem była jajecznica.
Laureatka "MasterChefa Juniora" otrzymała statuetkę, czek w wysokości 15 tys. zł oraz bon na wakacje marzeń o wartości 40 tys. zł.
Gratulujemy!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj