Franciszek Pieczka był jednym z ulubionych polskich aktorów. W ostatnim czasie przypomniał o sobie rolą w serialu "Ranczo", w którym zagrał Stacha Japycza. Nie tak dawno okazało się, że pierwotnie jego postaci nie było w scenariuszu. - Nikt nie przewidywał udziału Franciszka Pieczki w serialu "Ranczo" i tym bardziej w filmie fabularnym "Ranczo Wilkowyje". Pan Franciszek pojawił się zupełnie przypadkiem. Była to konsekwencja nieuleczalnej choroby, która zabierała w błyskawicznym tempie drugiego giganta polskiego filmu — Leona Niemczyka - powiedział Wojciech Adamczyk, reżyser "Rancza", w rozmowie z PAP. Ostatnią rolą Franciszka Pieczki była postać w filmie jego wnuczki "Hańba".
Franciszek Pieczka w ostatniej roli. Zagrał u wnuczki
W listopadzie poinformowano, że potrzebne są środki na dokończenie obrazu. Na szczęście pieniądze udało się znaleźć. Wkrótce widzowie zobaczą ostatnią rolę Pieczki... - Na ten moment nasza produkcja jest już w 100 proc. ukończona. Zostały nam tylko rozliczenia. Wysłaliśmy już film na krakowski festiwal filmowy i czekamy na informacje, czy się tam dostanie. Chcemy też wysyłać nasz film na festiwal polskich filmów w Chicago - powiedziała nam Alicja Pieczka.
Film opowiada historię zakazanego prawnie związku, podważa wartość norm społecznych i moralnych. Ma być abstrakcyjną odpowiedzią na otaczającą nas rzeczywistość i reguły, które są narzucane społeczeństwu.