Franciszek Pieczka uhonorowany w drugą rocznicę śmierci. "Nie za młody, nie za stary"

Przez lata Franciszek Pieczka stał się ikoną polskiego kina, rozpoznawalnym przez kolejne pokolenia widzów. Jego wyjątkowa zdolność do przekazywania emocji, zarówno w rolach dramatycznych, jak i komediowych, sprawiła, że zyskał miejsce w sercach widzów na zawsze. Jego postacie często były głosem zwykłych ludzi – prostych, ale zarazem pełnych wewnętrznej siły i mądrości. Jego śląskie korzenie oraz przywiązanie do tradycji widoczne były nie tylko w jego rolach, ale również w postawie życiowej artysty.

Pieczka był laureatem wielu prestiżowych nagród, w tym Orderu Orła Białego, najwyższego odznaczenia państwowego w Polsce, które otrzymał za wybitne zasługi dla polskiej kultury. Zawsze jednak pozostawał skromny, unikając medialnego blasku i niechętnie udzielając wywiadów.

Zobacz: Franciszek Pieczka na ostatnich zdjęciach. Wykonano je miesiąc przed jego śmiercią

Kariera Franciszka Pieczki. Polacy pokochali jego postacie

Choć Pieczka miał w swoim dorobku wiele wybitnych ról, kilka z nich szczególnie zapisało się w pamięci widzów. Jego postać Gustlika z serialu „Czterej pancerni i pies” stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych w polskiej telewizji. Kamieniem milowym w karierze aktora była jego współpraca z wybitnymi reżyserami polskiej szkoły filmowej. Pieczka zagrał m.in. w „Rękopisie znalezionym w Saragossie”, „Ziemi obiecanej” czy w „Żywocie Mateusza”. Jego rola w „Austerii”, gdzie wcielił się w karczmarza Taga, przyniosła mu międzynarodowe uznanie. W latach późniejszych Franciszek Pieczka zdobywał serca młodszych widzów rolą Stacha Japycza w popularnym serialu „Ranczo”. Jego kreacja starszego, mądrego człowieka z dystansem do świata i poczuciem humoru była jednym z filarów tego serialu.

Zobacz też: Wnuczka Franciszka Pieczki zrobi film o dziadku. Alicja chciałaby, by zagrał go aktor "Barw szczęścia"

Mural pamięci Franciszka Pieczki

W podwarszawskiej Falenicy, 23 września, czyli dokładnie w dwa lata po śmierci Franciszka Pieczki, odsłonięto wyjątkowy mural upamiętniający artystę. Dzieło powstało ze środków funduszu obywatelskiego - to mieszkańcy zadecydowali, że chcą złożyć hołd artyście.

W funduszu partycypacyjnym mieszkańcy gminy Wawer zagłosowali, aby powstał mural, który ma uhonorować Franciszka Pieczkę. Tata pojawi się w wersji "nie za młody, nie za stary", jak go zapamiętali mieszkańcy Falenicy

- poinformował portal Plejada syn artysty, Piotr Pieczka.

Nie przegap: Pieczka stracił żonę tuż przed 50. rocznicą ślubu. Łzy same cisną się do oczu

Galeria: Franciszek Pieczka na ostatnich zdjęciach. Tak wyglądał chwilę przed śmiercią