Fronczewski: Nie przeżyję swojej mamy

2017-11-30 6:00

Słynny aktor Piotr Fronczewski (71 l.) od kilku lat jest emerytem. Nie jest mu jednak dane cieszyć się odpoczynkiem. Wszystko za sprawą serialu "W rytmie serca", którego został gwiazdą.

Pawłowicz mocno uderza we Fronczewskiego! Stanął tam, gdzie stało ZOMO

i

Autor: Krzemiński Jordan -  Naprawdę nie interesuje Cię polityka? Nie interesuje Cię sprawa niezależności sądów i trybunałów? Uważasz, że polityczne sterowanie sądami i nominowanie sędziów nie ma wpływu na twoje życie? - pytał aktor.

- Myślałem, że na emeryturze będzie lżej i łatwiej. Myliłem się - jest ciężej i trudniej. W tym zawodzie, jeżeli człowieka zapraszają, chcą z nim pracować, to się pracuje do końca życia - taki fach. Byli i tacy aktorzy, którzy na scenie oddawali ducha - mówi pan Piotr w wywiadzie.

Fronczewski, któremu rok temu zmarła mama, nie ma nadziei, że dożyje tak pięknego wieku jak ona. - Przede mną ostatnia prosta. Mam 71 lat! Moja mama dożyła 104,5 roku, ale nie wydaje mi się, bym odziedziczył po niej ten gen długowieczności - dodaje.

Zobacz także: Grała dziewczynkę z Ringu. Teraz trafiła do aresztu!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki