Prestiżowe nagrody muzyczne, Fryderyki 2022, zostały rozdane 29 kwietnia w Szczecinie. Triumfowali m.in. Daria Zawiałow, Mata, Monika Brodka, Miuosh oraz Ralph Kamiński. Na czerwonym dywanie pojawiły się największe gwiazdy polskiego show-biznesu. Szyku zadały m.in. Agnieszka Woźniak-Starak oraz Monika Brodka.
Podczas gali Fryderyków oddano hołd wyjątkowemu artyście, Jackowi "Budyniowi" Szymkiewiczowi, dzięki któremu powstały m.in. największe hity Moniki Brodki. Pracował on także z Variux Manx oraz Katarzyną Nosowską. Został on uhonorowany Złotym Fryderykiem za całokształt twórczości.
Artystę w poruszających słowach pożegnała Monika Brodka. Pośmiertną nagrodę Złotego Fryderyka odebrała rodzina Jacka "Budynia" Szymkiewicza - jego żona, Anna, oraz dzieci, Kuba i Jagoda.
Zobacz również: Jacek "Budyń" Szymkiewicz nie żyje. Współpracował z Moniką Brodką, Varius Manx i Katarzyną Nosowską
Córka artysty łamiącym się głosem zaznaczyła, że Szczecin był dla jej taty niezwykle ważnym miastem. Dodała także, że była, jest i będzie bardzo dumna ze swojego taty. W jej oczach szkliły się łzy. Tuż po niej wzruszona żona Jacka "Budynia" Szymkiewicza wygłosiła niezwykle krótką przemowę - podkreśliła, że bycie żoną artysty było dla niej niezwykłym zaszczytem.