Okazało się jednak, że wczorajsza plotka była nieprawdziwa. Dzisiaj portal Plotek zamieścił oświadczenie agencji reprezentującej interesy Frykowskiej. Możemy w nim przeczytać m.in.:
- Jako agencja reprezentująca Agnieszkę Frykowską przy okazji jej udziału we wrocławskich produkcjach grupy ATM (m.in. serial "Tancerze" i "Pierwsza Miłość") możemy ze spokojnym sumieniem zdementować plotki dotyczące zakończenia współpracy z nią przez producenta serialu "Pierwsza Miłość". Nie dotarły do nas żadne słowa krytyki dotyczące jej występu w ww. serialu, ani tym bardziej informacje o planach usunięcia jej postaci ze scenariusza serialu. Zapewniamy, że Agnieszka profesjonalnie podchodzi do każdego powierzonego jej zadania aktorskiego - zawsze w stu procentach opanowuje tekst, nie spóźnia się na plan zdjęciowy, z szacunkiem podchodzi do pracy całej ekipy realizacyjnej.
Przeczytaj koniecznie: Frytka lubi duży kaliber
Przyznamy szczerze, że odetchnęliśmy z ulgą, bo ogromnie kibicujemy Frytce w jej aktorskiej karierze i z wypiekami na twarzy oczekujemy każdego odcinka z jej udziałem!