W lutym 2025 roku dotarła smutna wiadomość o śmierci fryzjera gwiazd. 34-letni Jesus Guerrero był stylistą m.in. Jennifer Lopez, Kylie Jenner i Kate Perry. Teraz na jaw wychodzą okoliczności przedwczesnej śmierci celebryty. Rodzina czeka na wyniki sekcji zwłok.
Fryzjer gwiazd nie jadł z bólu
Siostra Jesusa, Gris Guerrero w wywiadzie dla "Us Weekly" opowiedziała o okolicznościach nagłej śmierci słynnego brata. Okazuje się, że celebryta chorował na zapalenie żołądka. Choroba w krótkim czasie wycieńczyła go, schudł 9 kg.
Jesus nie był w stanie jeść bez bólu
- mówi jego siostra.
Jesus Guerrero zmarł tuż po zakończeniu projektu z udziałem Jennifer Lopez w Dubaju. Rodzina celebryty nadal jest w szoku i oczekuje na wyniki sekcji zwłok.
Czytaj także: Żałoba w świecie show-biznesu! Nie żyje 37-letni polski gwiazdor. "Ciągle płaczę"
Kilka miesięcy przed śmiercią u stylisty Jennifer Lopez zdiagnozowano zapalenie żołądka. Na razie wiadomo, co wywołało chorobę. Pewne jest, że celebryta cierpiał z powodu nudności, wymiotów i upiornego ból brzucha.
Gwiazdy pożegnały Jesusa
Kylie Jenner pomogła rodzinie Jesusa w pokryciu kosztów pogrzebu. Gwiazda podkreśla bliskie, przyjacielskie więzi, jakie łączyły ją z Jesusem.
Jesus był dla niej rodziną, a ona była rodziną dla niego
– mówi siostra fryzjera gwiazd.
Zobacz też: Prokurator bada przyczynę śmierci gwiazdy. Była już sekcja zwłok
Jesus Guerrero zrobił błyskawiczną, spektakularną karierę w Hollywood. To spod jego ręki wychodziły fryzury m.in. Demi Moore, Kim Kardashian, Jennifer Lopez, Kate Perry, Duo Lipy, Kylie Jenner.
Pogrzeb Jesusa odbył się w jego rodzinnym Houston w Teksasie. Pożegnały go m.in. Kylie Jenner, Jennifer Lopez.
Zobacz także: Zapłakana polska gwiazda żegna Vala Kilmera. Łączyło ich coś więcej niż tylko praca
