Dziś o godzinie 11 odbył się pogrzeb Krzysztofa Kowalewskiego. Ze względu na pandemię w kościele mogli zjawić się tylko nieliczni. TU znajdziecie pełną RELACJĘ z uroczystości.
W kościele i na cmentarzu nie zabrakło najbliższych jego sercu kobiet. Na przedzie orszaku maszerowała żona aktora, Agnieszka Kowalewska wraz z ich córką. 21-letnia Gabriela Kowalewska niosła na grób czarno-białe zdjęcie ojca.
Marta Lipińska w mowie pożegnalnej nawiązała do podobieństwa Gabrysi i ojca.
"Paradoksalnie ta pandemia cholerna przychodzi mi z pomocą, ponieważ nie chodzimy do teatru, teatr jest zamknięty, a tam bym chciała Go spotykać i spotykałabym Go co chwilę. Widziałabym Go, jak idzie przez parking, zawsze lekko spóźniony, ale pewnym krokiem, z rozbrajającym uśmiechem na twarzy, z błyskiem w cudownych, niebieskich oczach, które masz po nim Gabrysiu” - powiedziała wzruszona aktorka.