Grażyna Gaja Kuroń dała się poznać szerokiej publiczności kilka lat temu, biorąc udział w programie Masterchef. Formatu co prawda nie wygrała, ale widzom dała się zapamiętać. Wtedy była jeszcze studentką dietetyki, a kulinarne tradycje miała w genach. Jej dziadek Jacek Kuroń rozdawał najbiedniejszym Polakom posiłki. Z kolei ojciec był jednym z najbarwniejszych polskich kucharzy i krytyków kulinarnych oraz autorem programu "Gotuj z Kuroniem".
Gaja Kuroń wyszła za mąż
Dziś profil Gai na Instagramie śledzi ponad 20 tys. fanów, a ona sama często jest gospodynią pokazów i warsztatów. Można ją również oglądać w programie "Na szlaku smaku". Wyjaśniając zgłoszenie do Masterchefa mówiła: "Jestem zakochana w kuchni polskiej, którą zaraził mnie mój ojciec". Teraz wyszło na jaw, że nie tylko w polskiej kuchni jest zakochana, ale i w polskim chłopaku. Jej wybranek ma na imię Hubert. Pobrali się w pięknej Toskanii, we Włoszech. Panna młoda wyglądała przepięknie w gładkiej prostej sukni z gorsetowa górą i opadających na ramiona ciemnych, lekkich lokach. Przygotowania do uroczystości oraz imprezę weselną zrelacjonowała na InstaStories.
Wesele Gai Kuroń - silent disco w kaplicy i poprawiny nad basenem
Impreza odbyła się w niezwykle urokliwym miejscu, pałacowe wnętrza i piękne krajobrazy podkreślały uroczystość chwili. Impreza wyglądała na kameralną, ale z pomysłem. oprócz zwykłej zabawy na pięknie oświetlonym parkiecie było silent disco w kaplicy, a nawet w busie. Postacie poruszały się ciszy i ciemności, jedynie przy neonowych światełkach, którymi opatrzone słuchawki. Wyglądało to nieco nierealnie, ale jednocześnie ciekawie. Jak poinformował w swojej relacji brat panny młodej, Kuba Kuroń, catering przygotowała wyspecjalizowana firma. Stoły były także pięknie udekorowane. Wszystko zaś zakończyło się hucznymi poprawinami nad basenem. Nowożeńcom życzymy wielu wspaniałych, radosnych chwil.