Córka Kurskich w Polu postawiła pierwsze kroki. Tata pęka z dumy
W związku z festiwalem w Opolu, państwo Kurscy mają w ten weekend mnóstwo pracy, ale udało im się znaleźć chwilę na spędzenie kilku rodzinnych chwil. W drodze do opolskiego amfiteatru Jacek Kurski i jego żona Joanna Kurska odbyli spokojny spacer z córeczką, która jak się okazało potrafi już całkiem sprawnie chodzić!
Córka Kurskich w Polu postawiła pierwsze kroki. Tata pęka z dumy
Festiwal w Opolu to jedno z najważniejszych wydarzeń kulturalnych w tym roku, oraz ogromne wyzwanie organizacyjne dla TVP. Nic dziwnego, że szef telewizji Jacek Kurski postanowił nad wszystkim czuwać osobiście. W Opolu towarzyszy mu żona, Joanna Kurska, oraz córeczka. Na szczęście nawał pracy nie przeszkodził państwu Kurskim w spędzeniu rodzinnych chwil.
Córka Kurskich w Polu postawiła pierwsze kroki. Tata pęka z dumy
Podczas spaceru do opolskiego amfiteatru, do którego udawali się na wywiad, szli wspólnie z trzymaną za ręce córeczką. Najmłodszy członek rodziny kurskich, mała Anna Klara Teodora, tego dnia pierwszy szedł po schodach. Jak widać, malutkiej dziewczynce wychodzi to już całkiem nieźle! Warto przypomnieć, że dopiero co w grudniu córeczka Kurskiego po raz pierwszy powiedziała słowo "tata"! Gratulujemy dumnym tacie i mamie!
Córka Kurskich w Polu postawiła pierwsze kroki. Tata pęka z dumy
Anna Klara Teodora to czwarte dziecko Jacka Kurskiego i owoc jego wielkiej miłości do Joanny Kurskiej, z którą ożenił się dwa razy – na uroczystości cywilnej w 2018 roku i w kościele w 2020. Oboje zostali rodzicami grubo po czterdziestce, ale nie żałują.
Córka Kurskich w Polu postawiła pierwsze kroki. Tata pęka z dumy
- Mam 55 lat, a wyglądam na 47, przecież państwo to widzą – mówił cytowany przez "Super Express" Kurski, kiedy dziennikarze wzięli go w krzyżowy ogień pytań. - Dziecko cudownie odmładza i nie sądziłem, że tyle szczęścia mnie spotka w jesieni życia. Jest to zasługa mojej żony, która nawet teraz karmi dziecko. Joanna wzięła obowiązki na siebie, jestem jej za to niezmiernie wdzięczny – stwierdził Kurski i dodał na koniec takie zdanie:
Córka Kurskich w Polu postawiła pierwsze kroki. Tata pęka z dumy
- Mam 55 lat, a wyglądam na 47, przecież państwo to widzą – mówił cytowany przez "Super Express" Kurski, kiedy dziennikarze wzięli go w krzyżowy ogień pytań. - Dziecko cudownie odmładza i nie sądziłem, że tyle szczęścia mnie spotka w jesieni życia. Jest to zasługa mojej żony, która nawet teraz karmi dziecko. Joanna wzięła obowiązki na siebie, jestem jej za to niezmiernie wdzięczny – stwierdził Kurski i dodał na koniec takie zdanie:
Córka Kurskich w Polu postawiła pierwsze kroki. Tata pęka z dumy
- O wszystkim decyduje kobieta. Jeśli jest mocna kobieta, w sensie osobowości i charakteru i jest zdolna do poświęcenia się przy mężczyźnie - a taką trafiłem w osobie mojej żony - to wtedy mężczyzna może to udźwignąć. Sam nie byłbym w stanie. Wszystko dzięki Joannie - powiedział Kurski.
Córka Kurskich w Polu postawiła pierwsze kroki. Tata pęka z dumy
Jacek Kurski jest tatą małej Ani. Dziewczynka kilka miesięcy temu skończyła rok.
Córka Kurskich w Polu postawiła pierwsze kroki. Tata pęka z dumy
Córka Kurskich w Polu postawiła pierwsze kroki. Tata pęka z dumy
Jacek Kurski z żoną i córką w Opolu