Gdy Zenon Martyniuk słodko spał po swoim występie na Sylwestrze Dwójki, jego syn Daniel postawił na nogi całe Zakopane.
Okazało się, że Daniel Martyniuk kłoci się ze swoją świeżo poślubioną żoną.
Podczas gdy jego tata słodko już spał, ten z kuflem w ręku wykłócał się przed hotelem, a potem zaczął zaczepiać gości pensjonatu.
Choć było już późno w nocy, Daniel zaczął grać na ustawionym w hotelowym lobby pianinie, którego używanie było zakazane.
Na miejsce wezwano nie tylko ochronę obiektu ale i policję. Służby przyjechały aż w kilkunastoosobowym składzie.
Interwencja nie przyniosła jednak żadnego skutku. Daniel Martyniuk próbował chronić się znanym nazwiskiem ojca.
Cała sytuacja mogłaby się zakończyć, gdyby młody Martyniuk poszedł spać.
Niestety, po godzinie 6 rano okazało się, że zszedł do hotelowego lobby.
Niemal nieprzytomny obrażał obsługę i gości. Gdy na miejscu po raz kolejny stawiła się policja
Zakuty w kajdanki został wyprowadzony z hotelu.
Po więcej zdjęć kliknij w prawo>>>