Czas pandemii sprawił, że wszsycy staliśmy się domatorami. Nic zatem dziwnego, że i Brzozowski najbardziej lubi wypić wypić kawkę u siebie w domu.

Na wygodnej kanapie w salonie smakuje ona najlepiej. Jednak wokalista zapewne potrafi przygotować nie tylko pyszną kawę, czy herbatę, ale stowrzyć też istne kulinarne cuda. Ma do tego świetne warunki. Aż się prosi, żeby w sterylnie białej kuchni narobić ogromnego bałaganu! Na szczęście całość przełamują ciemne blaty, na których Brzozowski poustawiał sporo kuchennych sprzętów.

W sowim salonie Rafał przygotowuje się także do występów. To tu potrafi się skupić nad sprawami zawodowymi. Siadając na kanapie zagląda w scenariusze, teksty i wsłuchuje się w melodię. 

Nasz reprezentant na Eurowizję 2021 często odwiedza też swój drugi dom, czyli studio nagraniowe, w którym powstają jego hity.

Na szczęście dominuje w nim drewno, więc Brzozowski może poczuć się jak u siebie. To element wystroju, który często przewija się w jego dwupoziomowym apartamencie w Warszawie. Dzięki niemu wnętrze daje poczucie ciepła i spokoju, a najwyraźniej tego właśnie Rafał potrzebuje, po długim dniu w stduiu nagraniowym, czy dając występ na scenie.

I zobaczcie tylko te zmysłowe zasłony! Rafał ma gust, a pomieszczenia sprawiają wrażenie bardzo przytulnych. Nic więc dziwnego, że z taką zadumą popija kawkę patrząc przez okno.