4. sezon hitowego "Sanatorium miłości" dobiegł końca.
Kuracjusze stanęli przed ostatnim zadaniem.
Musieli wybrać Króla i Królową Turnusu.
Podjęcie decyzji, kto zasługuje na ten zaszczytny tytuł, nie było łatwe.
Korona królowej przypadła Zosi!
Królem został Piotr Hubert.
Na balu doszło do jeszcze jednej, niezwykle romantycznej chwili.
Piotr poprosił Anię o rękę!
Ania była ogromnie wzruszona, kiedy mówiła "tak".
Para obiecała, że na swój ślub zaproszą wszystkie osoby poznane w Polanicy-Zdroju!
Jak powiedzieli, nie chcą czekać ze ślubem dłużej niż rok.
Podczas przemówień Berlinka podziękowała Andrzejowi S. za przyjaźń i wsparcie, jakie od niego otrzymuje.
Ten turnus z pewnością był magiczny dla każdego z kuracjuszy.
Chociaż nadszedł czas rozstania, jedno jest pewne.
To nie koniec, lecz początek nowej drogi w życiu każdego z nich.